« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2008-04-11 11:55:07
Temat: Re: Barwniki spożywcze powodem nadaktywności dzieciUżytkownik "Marcin P." <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ftnimr$tc$1@pippin.nask.net.pl...
Użytkownik "Maciek" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ftni78$qb1$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> "Nie jestem jakimś ekstremistą, ekologiem, wegetarianinem ani podobnym
>> radykałem."
>
> Ani troszeczkę?
>
Ani. Jestem materialistą, pożeraczem świń i ich współzabójcą, recydywistą.
Ważę 116 kg, jem tłustawo, ale nie chemię. Wiem, że jem za mało warzyw i że
jem za dużo innych rzeczy. Lubię ciasta, które za często sobie piekę (mam
swoją mąkę, z młyna, z własnego zboża, jaja z wiejskich kur). Jestem też po
części anarchitą, nie chodzę na wybory.
Jeśli mam wybór i dostęp do żywności zdrowszej, niż z marketu, to byłbym
idiotą, gdybym nie skorzystał.
--------------
I to Twoim zdaniem nie jest radykalizm, ta?
Qra, a anarchita co ma do uczestnictwa w wyborach, to jeszcze dumam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2008-04-11 12:00:13
Temat: Re: Barwniki spożywcze powodem nadaktywności dzieciOn 11 Kwi, 13:46, "Marcin P." <m...@o...pl> wrote:
> :) Myślę szerzej. Nie prowadziłem żadnych badań, ale to logiczne, że jak żrę
tablicę mendelejewa, to prędzej czy później zmutuję. Mutacje mogą dotyczyć różnych
dziedzin, także układu nerwowego.
> Nie chcę nawet myśleć jak pomutujemy za kilka pokoleń.
ale mutacja nie zakłada z góry negatywnych jej konsekwencji.
mutujemy - czyli można też powiedzieć - dostosowujemy się.
albo lepiej - konserwujemy się... :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2008-04-11 12:09:22
Temat: Re: Barwniki spożywcze powodem nadaktywności dzieciUżytkownik "Marcin P." <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ftnj1q$12o$1@pippin.nask.net.pl...
Użytkownik "Theli" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ftnib4$30ls$1@sodden.amu.edu.pl...
> Marcin P. pisze:
>> Użytkownik "Agnieszka" <a...@z...pl> napisał w wiadomości
>> news:ftnffj$otb$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>>> Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
>>> news:ftnf5m$4rq$1@news.onet.pl...
>>>> Naukowcy brytyjscy wykazali bezsprzeczny związek nadaktywności u
>>>> dzieci,
>> [...]
>>> Brytyjczycy przede wszystkim powinni wziąć się za wychowanie swoich
>>> pociech,
>>> ograniczyć zasiłki z tytułu wychowywania dzieci "nadaktywnych" i od razu
>>> będą mieli mniej problemów. Barwniki to problem drugorzędny.
>>>
>>> Agnieszka
>>
>> Pier....dzielice, Agnieszko
>>
>> Nie jestem jakimś ekstremistą, ekologiem, wegetarianinem ani podobnym
>> radykałem. Mam jednak świadomość, co jem.
> [...]
>> Osoby, które nie zwracają uwagi na chemię w pożywieniu - nie mają
>> świadomości,
>> co czeka ich potomków.
>
> No dobra, napsiz jeszcze czy zauwazyles zmiany w zachowaniu swoim lub
> swoich potomkow, bo taka jest teza.
>
:) Myślę szerzej. Nie prowadziłem żadnych badań, ale to logiczne, że jak żrę
tablicę mendelejewa, to prędzej czy później zmutuję. Mutacje mogą dotyczyć
różnych dziedzin, także układu nerwowego.
Nie chcę nawet myśleć jak pomutujemy za kilka pokoleń.
--------------------
Świadomość Ci nie pomoże. I tak żresz tablicę Mendelejewa
Qra, i miej szacunek do gościa, co Ci tę tablicę stworzył
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2008-04-11 12:41:36
Temat: Re: Barwniki spożywcze powodem nadaktywności dzieciUżytkownik "Marcin P." <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ftnimr$tc$1@pippin.nask.net.pl...
> Jeśli mam wybór i dostęp do żywności zdrowszej, niż z marketu, to byłbym
> idiotą, gdybym nie skorzystał.
No właśnie najczęściej jest to kwestia nieograniczonego dostępu do takiej
żywności.... Sama chętnie używałabym własnych warzyw i owoców, gdybym takie
miała. Tak samo z jajkami. Czasami zdarza mi się dostać lub kupić od
znajomych, ale na tyle rzadko, ze i tak musze zaopatrywac się w sklepie.
A jeśli chodzi o mięso, to faktycznie prawda. Od kiedy zaczęliśmy kupować
wędliny w "tradycyjnym jadle" (pewnie są też inne) i okazało się że smakują
zupełnie inaczej i spokojnie mogą leżeć tydzień w lodówce, a nie psują się
na drugi dzień jak te kupione w sklepach wędliniarskich, to też nie jdałam
szynki sklepowej. No może czasami, ale zwyczajnie przestała mi smakować.
Mięso tez często piekę sama, ale kupuję je w zwykłym sklepie. Bardziej
samkuje mi tak upieczony np. kawałek schabu na chleb niż kupione gotowe
wędliny.
Pozdrawiamy
Barbara, Marysia i Ktosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2008-04-11 12:53:57
Temat: Re: Barwniki spożywcze powodem nadaktywności dzieci
Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ftnkq3$1o1$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Marcin P." <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:ftnj1q$12o$1@pippin.nask.net.pl...
>
> Użytkownik "Theli" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:ftnib4$30ls$1@sodden.amu.edu.pl...
>> Marcin P. pisze:
>>> Użytkownik "Agnieszka" <a...@z...pl> napisał w wiadomości
>>> news:ftnffj$otb$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>>>> Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:ftnf5m$4rq$1@news.onet.pl...
>>>>> Naukowcy brytyjscy wykazali bezsprzeczny związek nadaktywności u
>>>>> dzieci,
>>> [...]
>>>> Brytyjczycy przede wszystkim powinni wziąć się za wychowanie swoich
>>>> pociech,
>>>> ograniczyć zasiłki z tytułu wychowywania dzieci "nadaktywnych" i od razu
>>>> będą mieli mniej problemów. Barwniki to problem drugorzędny.
>>>>
>>>> Agnieszka
>>>
>>> Pier....dzielice, Agnieszko
>>>
>>> Nie jestem jakimś ekstremistą, ekologiem, wegetarianinem ani podobnym
>>> radykałem. Mam jednak świadomość, co jem.
>> [...]
>>> Osoby, które nie zwracają uwagi na chemię w pożywieniu - nie mają
>>> świadomości,
>>> co czeka ich potomków.
>>
>> No dobra, napsiz jeszcze czy zauwazyles zmiany w zachowaniu swoim lub
>> swoich potomkow, bo taka jest teza.
>>
>
> :) Myślę szerzej. Nie prowadziłem żadnych badań, ale to logiczne, że jak żrę
> tablicę mendelejewa, to prędzej czy później zmutuję. Mutacje mogą dotyczyć
> różnych dziedzin, także układu nerwowego.
> Nie chcę nawet myśleć jak pomutujemy za kilka pokoleń.
> --------------------
>
> Świadomość Ci nie pomoże. I tak żresz tablicę Mendelejewa
Tak, ale staram się zjadać niższe jej liczby atomowe :/. I zmieniam powoli upodobania
do żarełka. Mam do wychowania jednego takiego!
Serdeczne pozdrowienia
--
Marcin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2008-04-11 16:44:29
Temat: Re: Barwniki spożywcze powodem nadaktywności dzieciMarcin P. wrote:
> Nie jestem jakimś ekstremistą, ekologiem, wegetarianinem ani podobnym
> radykałem. Mam jednak świadomość, co jem.
>
super, uważam się za swego rodzaju ekstremistę, ale bynajmniej nie dlatego,
że jestem wegetarianinem.
ALE
Nie masz świadomości tego, co jesz. Z jednej strony usuwasz z posiłku
mikroskopijne ilości konserwantów, a z drugiej zalewasz swój organizm
gigantycznymi ilościami szkodliwych substancji.
Efekt - jakby zbadać i porównać nasze organizmy, wyglądał byś pewnie przy
mnie jak wrak człowieka, zatruty na wszelkie możliwe sposoby. A ja kupuję
żywność prawie wyłącznie w marketach...
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2008-04-11 22:10:20
Temat: Re: Barwniki spożywcze powodem nadaktywności dzieciUżytkownik "tren R" napisał:
> albo lepiej - konserwujemy się... :)
A ponoć faktycznie coraz wolniej się ciała po śmierci rozkładają...
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2008-04-11 22:13:08
Temat: Re: Barwniki spożywcze powodem nadaktywności dzieciUżytkownik "Marcin P." napisał:
> to logiczne, że jak żrę tablicę mendelejewa, to prędzej czy później
> zmutuję. Mutacje mogą dotyczyć różnych dziedzin, także układu
> nerwowego.
> Nie chcę nawet myśleć jak pomutujemy za kilka pokoleń.
Jak czytam taki bełkot, to mi się włos na głowie jeży...
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2008-04-13 08:52:39
Temat: Re: Barwniki spożywcze powodem nadaktywności dzieciMarcin P. pisze:
> Ani. Jestem materialistą, pożeraczem świń i ich współzabójcą, recydywistą. Ważę 116
kg, jem tłustawo, ale nie chemię. Wiem, że jem za mało warzyw i że jem za dużo innych
rzeczy.
Czyli, jednym slowem, wolisz umrzec na serce niz raka?
th
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2008-04-17 17:44:29
Temat: Re: Barwniki spożywcze powodem nadaktywności dzieci
Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ftngmh$a0d$1@news.onet.pl...
>
> (...)
> Brytyjczycy nie mają dobrych metod wychowawczych od stuleci.
(...)
I dlatego te źle wychowywane dzieci stworzyły kiedyś imperium i od prawie
1000 lat wojny nie przegrały...
;-))
p47
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |