"Domowe" sposoby na kołatanie serca

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 21

1. Data: 2008-04-10 17:05:05

Temat: "Domowe" sposoby na kołatanie serca
Od: " Asia" <k...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam. Męczy mnie kołatanie serca. niby wszystkie badania są ok. Sladowa
tylko niedomykallnośc zastawki, ale lekarz mówi, że to taka uroda i żeby tym
się nie przejmowac. jednak tee ciągłe kołatania strasznie mnie wkańczaja
psychicznie, po prostu się ich boję. Prosze , może ktoś ma jakieś sposoby
jak można sobie pomóc.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2008-04-10 18:17:47

Temat: Re: "Domowe" sposoby na kołatanie serca
Od: "Ela Bydgoszcz" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Witam. Męczy mnie kołatanie serca. niby wszystkie badania są ok. Sladowa
> tylko niedomykallnośc zastawki, ale lekarz mówi, że to taka uroda i żeby
> tym
> się nie przejmowac. jednak tee ciągłe kołatania strasznie mnie wkańczaja
> psychicznie, po prostu się ich boję. Prosze , może ktoś ma jakieś sposoby
> jak można sobie pomóc.
>

Też mnie to bardzo męczyło, robiłam wszystkie badania i stwierdzono u mnie
to na tle nerwowym - osobiście mi pomogło poczytanie wątków z tego linka:
http://forum.kardiolo.pl/temat588.htm

dowiedziałam się, że nie jestem sama z tym problemem i jest naprawdę dużo
lepiej.

Pozdrawiam i zdrówka życzę.

Ela

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2008-04-10 18:38:08

Temat: Re:
Od: " " <k...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ela Bydgoszcz <e...@g...pl> napisał(a):

> > Witam. Męczy mnie kołatanie serca. niby wszystkie badania są ok. Sladowa
> > tylko niedomykallnośc zastawki, ale lekarz mówi, że to taka uroda i żeby
> > tym
> > się nie przejmowac. jednak tee ciągłe kołatania strasznie mnie wkańczaja
> > psychicznie, po prostu się ich boję. Prosze , może ktoś ma jakieś sposoby
> > jak można sobie pomóc.
> >
>
> Też mnie to bardzo męczyło, robiłam wszystkie badania i stwierdzono u mnie
> to na tle nerwowym - osobiście mi pomogło poczytanie wątków z tego linka:
> http://forum.kardiolo.pl/temat588.htm
>

> dowiedziałam się, że nie jestem sama z tym problemem i jest naprawdę dużo
> lepiej.
>
> Pozdrawiam i zdrówka życzę.
>
> Ela
>

Bardzo dziękuję , poczytałam naprawdę dodaje otuchy. napisz mi, czy skoro
stwierdzono to u ciebie na tle nerwowym, to może pomagają ci jakieś leki na
uspokojenie??
>

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2008-04-10 19:09:46

Temat: Re: "Domowe" sposoby na kołatanie serca
Od: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Asia wrote:

> Witam. Męczy mnie kołatanie serca. niby wszystkie badania są ok. Sladowa
> tylko niedomykallnośc zastawki, ale lekarz mówi, że to taka uroda i żeby
> tym się nie przejmowac. jednak tee ciągłe kołatania strasznie mnie
> wkańczaja psychicznie, po prostu się ich boję. Prosze , może ktoś ma
> jakieś sposoby jak można sobie pomóc.
>

dwie przyczyny, które często lekceważą lekarze

1. niedobór magnezu - tego nie wykryjesz badaniami dostępnymi w Polsce (a w
każdym razie nie tymi, do których masz dostęp), polecam poczytać

http://www.nerwica.vegie.pl/niedobor_magnezu.html

2. Czasem tak jest, że lekka nawet niedoczynność tarczycy wywołuje
zaburzenia rytmu serca. Lekarze to olewają, bo po co się przejmować, a
problem istnieje. Nie jest to co prawda groźne dla zdrowia, ale upierdliwe.
Zbadaj TSH, jak wyjdzie wysokie, takie powyżej 3 - to może być to. Niby to
w granicach normy, ale ma prawo wywołać problemy.

Przy okazji zalecałbym dietę niskosodową, z większą ilością potasu - tak
odżywiali się nasi przodkowie i do tego mamy organizmy przystosowane :)
Taka dieta to po prostu mało soli (w zasadzie w ogóle), dużo warzyw i
owoców. Właśnie problemy z gospodarką potasem mogą wywołać kołatanie
serducha. Tylko jeśli sól odstawisz, pamiętaj o jakimś zastępczym źródle
jodu, od czasu rozpowszechnienia hodowli przemysłowej mało tego jest w
żywności.

--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2008-04-10 19:23:08

Temat: Re:
Od: " " <k...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

tomek wilicki <t...@w...pl> napisał(a):

> Asia wrote:
>
> > Witam. Męczy mnie kołatanie serca. niby wszystkie badania są ok. Sladowa
> > tylko niedomykallnośc zastawki, ale lekarz mówi, że to taka uroda i żeby
> > tym się nie przejmowac. jednak tee ciągłe kołatania strasznie mnie
> > wkańczaja psychicznie, po prostu się ich boję. Prosze , może ktoś ma
> > jakieś sposoby jak można sobie pomóc.
> >
>
> dwie przyczyny, które często lekceważą lekarze
>
> 1. niedobór magnezu - tego nie wykryjesz badaniami dostępnymi w Polsce (a w
> każdym razie nie tymi, do których masz dostęp), polecam poczytać
>
> http://www.nerwica.vegie.pl/niedobor_magnezu.html
>
> 2. Czasem tak jest, że lekka nawet niedoczynność tarczycy wywołuje
> zaburzenia rytmu serca. Lekarze to olewają, bo po co się przejmować, a
> problem istnieje. Nie jest to co prawda groźne dla zdrowia, ale upierdliwe.
> Zbadaj TSH, jak wyjdzie wysokie, takie powyżej 3 - to może być to. Niby to
> w granicach normy, ale ma prawo wywołać problemy.
>
> Przy okazji zalecałbym dietę niskosodową, z większą ilością potasu - tak
> odżywiali się nasi przodkowie i do tego mamy organizmy przystosowane :)
> Taka dieta to po prostu mało soli (w zasadzie w ogóle), dużo warzyw i
> owoców. Właśnie problemy z gospodarką potasem mogą wywołać kołatanie
> serducha. Tylko jeśli sól odstawisz, pamiętaj o jakimś zastępczym źródle
> jodu, od czasu rozpowszechnienia hodowli przemysłowej mało tego jest w
> żywności.

Bardzo dziękuję za wszelkie rady, wszystko wyprubuję.
>

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2008-04-10 20:21:29

Temat: Re: "Domowe" sposoby na kołatanie serca
Od: Juanitos <j...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Asia pisze:
> Witam. Męczy mnie kołatanie serca. niby wszystkie badania są ok. Sladowa
> tylko niedomykallnośc zastawki, ale lekarz mówi, że to taka uroda i żeby tym
> się nie przejmowac. jednak tee ciągłe kołatania strasznie mnie wkańczaja
> psychicznie, po prostu się ich boję. Prosze , może ktoś ma jakieś sposoby
> jak można sobie pomóc.
>
Doktor ma rację, tylko zapomniał dodać, 100% delikwentów ze śladową
niedomykalnością ma takie kołatanie serduszka. Jest to zjawisko
obrzydliwe. Można temu przeciwdziałać wykonując takie proste ćwiczenia:
jak zacznie sobie biegać te serduszko należy wziąć głęboki oddech,
następnie usta złożyć w pyszczek karpia i powoli wypuszczać powietrze.
Kilka razy oczywiście. Powinno trochę pomóc, nie od reki ale zawsze. A z
takich lekkich medykamentów polecałbym Aspargin i w ostateczności
Milocardin.
Te napadowe dolegliwości będą zawsze z Tobą, raz mniejsze raz większe,
nie ma co się przejmować...

Pozdrawiam

Juanitos

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2008-04-10 20:34:08

Temat: Re: "Domowe" sposoby na kołatanie serca
Od: "sure2" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Witam. Męczy mnie kołatanie serca. niby wszystkie badania są ok. Sladowa
> tylko niedomykallnośc zastawki, ale lekarz mówi, że to taka uroda i żeby tym
> się nie przejmowac. jednak tee ciągłe kołatania strasznie mnie wkańczaja
> psychicznie, po prostu się ich boję. Prosze , może ktoś ma jakieś sposoby
> jak można sobie pomóc.
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Jest trochę sposobów, żeby poradzic sobie z kołataniem, ale wcześniej lepiej
skonsultować je z lekarzem. Można np. gdy kołatanie wystąpi, wypić szklankę
zimnej wody, albo wykonać, o ile dobrze pamiętam, tzw. próbę Valsalvy, albo po
prostu nabrać w płuca dużo powietrza, wstrzymać oddech na kilka sekund, a potem
szybko wypuścić powietrze z płuc. Jeśli pijesz dużo kawy, czy coli - ograniczyć
te napoje. U mnie te objawy łączyły się z taką "podkliniczną" nadczynnością
tarczycy (tylko TSH bywało obniżone), a także zapaleniem żołądka, które nie
dawało typowych bólowych objawów, tylko takie pseudonerwicowe. Po leczeniu w/w
już mi nic nie kołacze - duża ulga! Ale łatwo popaść w błędne koło - lęk przed
wystąpieniem objawów trochę je prowokuje...

pozdrawiam serdecznie,
sure

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2008-04-11 07:25:49

Temat: Re: "Domowe" sposoby na kołatanie serca
Od: "Szczepan Białek" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tomek wilicki" <
>
> Przy okazji zalecałbym dietę niskosodową, z większą ilością potasu - tak
> odżywiali się nasi przodkowie i do tego mamy organizmy przystosowane :)
> Taka dieta to po prostu mało soli (w zasadzie w ogóle), dużo warzyw i
> owoców. Właśnie problemy z gospodarką potasem mogą wywołać kołatanie
> serducha. Tylko jeśli sól odstawisz, pamiętaj o jakimś zastępczym źródle
> jodu, od czasu rozpowszechnienia hodowli przemysłowej mało tego jest w
> żywności.

Poczytaj jeszcze raz o soli. Warzywa i owoce mają dużo potasu a sodu wcale.
Dlatego trawożerni muszą mieć dostęp do soli. Drapieżniki piją krew gdzie
jest 1% soli. Jeżeli nie jesz soli to organizm MUSI w zastępstwie wydalać
potas. To są te Twoje "Właśnie problemy z gospodarką potasem mogą wywołać
kołatanie
serducha. "
Sprawdź co dostaje w kroplówce pacjent sercowy. Policz ile dostaje w sumie
NaCl.
S*
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2008-04-11 12:41:10

Temat: Re: "Domowe" sposoby na kołatanie serca
Od: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Szczepan Białek wrote:

>

>
> Poczytaj jeszcze raz o soli. Warzywa i owoce mają dużo potasu a sodu
> wcale. Dlatego trawożerni muszą mieć dostęp do soli. Drapieżniki piją krew
> gdzie jest 1% soli. Jeżeli nie jesz soli to organizm MUSI w zastępstwie
> wydalać potas. To są te Twoje "Właśnie problemy z gospodarką potasem mogą
> wywołać kołatanie
> serducha. "
> Sprawdź co dostaje w kroplówce pacjent sercowy. Policz ile dostaje w sumie
> NaCl.

A ja pytam - ile NaCl zjada dziennie szympans w swoim środowisku naturalnym?
Ile goryl?

Z innej beczki, ile te małpy, stworzenia o IDENTYCZNYM metabolizmie jak
ludzie, zjadają białka?

Z jeszcze innej, do jakich to źródeł soli w swoim NATURALNYM środowisku mają
dostęp trawożercy? Skąd zwierzęta leśne brały sól zanim ludzie zaczęli
rozwieszać lizawki?

I ostatnie pytanie, jak wyjaśnisz to, że na diecie niskosodowej,
wysokopotasowej znikają choroby uznawane przez współczesną medycynę za
nieuleczalne? Dowody na to że faktycznie znikają są na MedLine.

To, że medycyna wciska pacjentom sercowym sól wcale a wcale mnie nie
przekonuje. Medycynę uważam za wypaczoną - i za taką będę ją uważał, póki
ludzie nie zaczną płacić za wyleczenie choroby, a nie za proces leczenia.
Tylko takie coś sprawi, że medycyna się zreformuje i faktycznie zacznie
leczyć, zamiast doprowadzać ludzi do chorób.

--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2008-04-11 12:48:50

Temat: Re: "Domowe" sposoby na kołatanie serca
Od: c...@t...pl (rada) szukaj wiadomości tego autora

Na serce najlepszy jest Koenzym Q10, ale nie taki z apteki tylko w płynie.
Można go kupić tylko w PM.

--
Wysłano z serwisu -> http://www.sanatoria.org - baza osrodków sanatoryjnych

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry