Data: 2011-02-09 15:06:39
Temat: Re: Bedzie wojna. To nieuniknione.
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Uzytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisal w wiadomosci
news:c1ab625a-2eb7-4495-a02a-cc886d9250e8@b8g2000vbi
.googlegroups.com...
> On 9 Lut, 15:52, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Wed, 9 Feb 2011 06:09:42 -0800 (PST), Hanka napisa (a):
>>
>> > Decyzja o konflikcie zbrojnym, zwanym wojna,
>> > w trzecim tysiacleciu jest rowna z atakiem
>> > precyzyjnym i nie do odparcia.
>> > Myslisz, ze gdyby doszlo do konfliktu zbrojnego,
>> > to wojsko bedzie sie ganiac z bagnetami po polach?
>> > Albo szukac Ciebie i Twoich bliskich zeby was po
>> > jednemu zaciukac?
>>
>> To znaczy, e np w Czeczenii Ruscy nie lataj z bagnetami i nie zabijaj
>> "po jednemu", bo nie wypada, skoro w a nie mamy 3 tysi clecie? :->
>>
>> > Decyzja o konflikcie zbrojnym, zwanym wojna(...)
>>
>> Decyzja? - Ty naprawd my lisz, e dzi , z powodu 3 tysi clecia, strony si
>> najpierw grzecznie umawiaj , e "tera ju wojna"?
>> :-/
>
> Poczytaj sobie historie i sprawdz, jak to bylo
> w przypadku wojny numer dwa.
> A potem sie chichocz do upadlego.
>
Hanko, Ghoscie widzieliscie Kiwko, czy ja czule pieszczoty Ixi i Chirona
zmyly z pokladu?
MK
|