Data: 2011-02-10 12:25:12
Temat: Re: Będzie wojna. To nieuniknione.
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:ij0l1l$frq$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
> news:ij0kul$cub$1@mx1.internetia.pl...
>>
>> Użytkownik "Vilar" <v...@u...to.op.pl> napisał w wiadomości
>> news:ij0jql$bbq$1@news.onet.pl...
>>>
>>> A tak serio, co nas może obronić przed wojną?
>>> - zmiana świadomości (już to widzę :-/)
>>
>> To sie juz stalo.
>>
>>> - odwrócenie zasady "zbyt wiele gąb do zbyt małych zasobów" - za dużo
>>> dzieci
>>
>> I wlansie w tym caly blues, dzieci za duzo jest, ale w panstwach slabych.
>> Silne nie maja tego problemu.
>>
>
> Nie ma chyba silniejszego bodźca na świecie (może poza popędem), jak
> potrzeba nakarmienia dzieci.
> I tu mały gospodarski wtręt - torebka najzwyklejszego ryżu (takiego, który
> psom gotuję) - 5 PLN / kg. A ryż to podstawowe pożywienie dla większości
> najbiedniejszych rejonów. Ryż i ryby.
>
> I na to nie ma siły.
No dobrze, ale zastanow sie - co te panstwa moga? Moga najwyzej prosic o
pomoc, przeciez nie zaatakuja Europy, no chyba po to by sie od razu poddac i
stac sie terytorium zaleznym w nadziei na stala pomoc.
|