medea <x...@p...fm> napisał(a):

> W dniu 2010-10-08 17:19, glob pisze:
>
> > A ja się boję fanatyzmu medycznego, który z jakiegoś dobra medycznego często
> szkodzi dobru zwykłego człowieka, do którego próbuje medyk go zmusić, a teraz n
> ie dosyć, że medyk traktuje prawie zawsze priorytet medyczny a nie ludzki, boję
> tak łatwego łyknięcia przez medyków fanatyzmu dogmatycznego.
>
> Kochany globiku! Gdyby to był priorytet _medyczny_, to byłoby pół biedy.
> Ja się niestety obawiam priorytetu finansowego.
>
> Ewa

No cóż , nie znam się na tych niuansach medycznych, bo i tak w nich gubią się
najlepsi, ale zawsze mam dość dobrą intuicję kiedy ...boli... a vonBraun na początku
coś dziwnie do tych feministek się zachowuje, bo nie wszystko tam jest jakąś
ideologią i nawet jeśli protestują powiedzmy kobiety tylko po amputacji, to dlaczego
miałyby nie zabierać głosu, vonBraun pisze najwierw o kasie podatnika a dobra
pacjenta nie widzi, następnie kogo należy pominąć żeby się zamknął i nie wpływał na
nic.....no wychodzi obraz priorytetu medycznego kosztem ludzi, a to co jest kosztem
ludzi i tak odbije się na finansach i zdrowiu, bo takie postępowanie nakręca błędy i
gorsze traktowanie, tym samy to wszystko kosztuje o wiele drożej niż gdyby priotytet
medyczny był uzupełnieniem, a naczelny skierowany został na dobro pacjenta.
Dokładnie widać formę medyczną, gdzie pacjent jest na samym końcu, albo wogóle go nie
ma, tym samym zostają zaburzone wartości interpersonalne, czyli Kopacz nie pyta
bezdomnych czy wyrażają zgodę, a dzięki informowaniu nawet ja noszę karteczkę w
porfelu = kroić= ich nikt nie zapytał tylko ich zmuszono i obecnie unikają medycyny
jak ognia, bo się boją, że zamiast leczenia dostaną skierowanie do akademi medycznej,
tym samym nie mamy wglądu czy nie są czymś zapaskudzeni i jedźiesz z takim w
tramwaju. Tu pojawia się to samo, mówiłem na wątku o bezdomny, najpierw zajeła się
najsłabszymi i co ....glob prorok?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/