Data: 2000-03-14 14:16:20
Temat: Re: Bezkrwawa medycyna
Od: p...@a...gda.pl (Piotr Zielinski)
Pokaż wszystkie nagłówki
> > Powiedz mi krotko: czy nie zgodzisz sie na przetoczenie krwi swojemu
> > dziecku, jezeli mialoby mu to uratowac zycie? Jesli nie zgodzisz sie, to
> nie
> > mamy o czym dalej dyskutowac. I nie pisz, ze taka sytuacja jest
> niemozliwa,
> > bo zawsze jest.
>
> Nie zgodzę się.
Nasza dyskusja dalej nie ma sensu. Dla swoich idei jestes gotow poswiecic
zycie swojego dziecka. Zatem twierdze, ze twoje idee sa niebezpieczne.
> > Czy twierdzisz, ze zawsze
> mozna uniknac
> > przetoczenia krwi, nie narazajac czyjegos zycia?
> > Przy dołożeniu WSZYSTKICH starań zarówno ze strony pacjentów i lekarzy
> ( w tym i tych "na górze" ) tak.
> bolek.
Nieprawda. Chyba nigdy nie operowales czlowieka. Nie wiesz, o czym piszesz
i nie wiesz, w jakim swiecie zyjesz. Dla swojego dobra i dobra swoich
bliskich powinienes bardziej elastycznie spojrzec na swoje poglady. Moze
jednak opierasz je na falszywych przeslankach? Skad masz pewnosc? Inni ci
tak powiedzieli? Przeczytales gdzies?
Piotr Zielinski
--
Internetowe Forum Dyskusyjne - http://www.newsgate.pl
|