Data: 2002-11-03 12:26:02
Temat: Re: Beznadziejna Sytuacja
Od: "jenny" <j...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
hmmmm Jacku... Z dziewczynami to faktycznie jest tak ze jak maja za dużo to
się nudzą...sama wiem po sobie....tez mam chłopaka który okazuje mi mnóstwo
uczuć...i tez nieraz mam przesyt...jest dokładnie w waszym związku tak jak w
naszym....tez myślimy o tym by założyć rodzinę itd....ale czasem są te dni
kiedy nie zawsze świeci słonce tylko pada deszcz....my ostatnio np. się
rozstaliśmy ....i powiem Ci szczerze ze to bardzo pomogło....bo to ja
musiałam zrobić pierwszy krok a nie jak zawsze on...pierwszy raz zrozumiałam
ze mogę go strącić....i nie było to mile doświadczenie...
napisałeś ze ona mówi, ze wie, ze zawsze będziesz z nią, ze jej
wybaczysz....powiedz jej ode mnie, żeby nigdy nie była niczego pewna,
ponieważ pewnego dnia może się przeliczyć, gdy ktoś będzie mila dość jej
humorów....a Ty Jacku pokaz jej ze nie jesteś na jej każde zawołanie...niech
ona tez o Ciebie powalczy....
a faktycznie to ze może nie będziesz mówił jej tak często ze ja kochasz
pomoże? może doceni znaczenie tego słowa gdy zacznie jej go brakować....?
trzymaj się
jenny
|