Data: 2000-02-17 02:00:57
Temat: Re: "Bezpieczna zona"
Od: n...@p...ninka.net
Pokaż wszystkie nagłówki
"kosmo" <k...@p...onet.pl> writes:
> Zgadzam sie z wami 100%. Ja osobiscie zaliczam sie do pierwszej grupy ale
> znam kolezanki, ktore zawsze wytlumacza niedbalstwo (zarowno wygladu,
> zachowania i seksu). Brak czasu, bo praca, dzieci. Brak pieniedzy itp.
> Bzdura. Zawsze trzeba byc piekna, wtedy nie ma problemu z zdrada itp
Hm.. problemow ze zdrada to nie ma kiedy uznasz, ze seks twojego
faceta z inna kobieta nie jest zdrada ;)
Niestety bowiem tak jest, ze mimo "starania sie bycia piekna" latka
plyna a i ty jestes ciagle ta stara dobra zonka ktora sie ma na
codzien i do ktorej sie przyzwyczailo.
Dbanie o siebie moze _zmienjszyc_ prawdopodobienstwo szukania seksu
gdzie indziej, ale nie moze go wykluczyc.
Zalezy po prostu od tego, z jakich powodow twoj facet poszedl sie
seksic z inna..
--
--
Nina (Mazur) Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
|