Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Białe małżeństwo po pierwszej ciąży. Re: Białe małżeństwo po pierwszej ciąży.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Białe małżeństwo po pierwszej ciąży.

« poprzedni post
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sgate.onet.pl!niusy.onet.pl
From: i...@s...pl
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Białe małżeństwo po pierwszej ciąży.
Date: 6 Feb 2004 22:21:16 +0100
Organization: Onet.pl SA
Lines: 104
Message-ID: <5...@n...onet.pl>
References: <5...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1076102476 14785 213.180.130.18 (6 Feb 2004 21:21:16
GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 6 Feb 2004 21:21:16 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 62.111.213.66, 192.168.243.36
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows NT 5.0; .NET CLR 1.1.4322)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:253793
Ukryj nagłówki

ett
> >(wystarczy zły szew) (i szef, też bywa zły)

Wiem jednak, że nawet zły szeW/F może ogóle nie przeszkadzać

Zatem:
> Wydaje mi się, że sytuacja może mieć bardziej
> złożone podłoże psychiczne.

Czasem jest nim zwykłe nakładające się przemęczenie
i brak tzw. warunków
więc dziecko stanowić może rekwizyt "odstraszający"
napalonego męża.

> O małżeństwie, które właśnie wyprowadza się do większego
> mieszkania i planuje spłacać przez 15 lat kredyt.

Jeśli nie pomoże przeprowadzka do nowego mieszkania

To warto sprawdzić...
> kiedyś tam mamusia
> rzeczywiście wykazywała żywe zainteresowanie.

...czy małżonka nie należy do tych pań które
seks traktują jako wyłączny środek do posiadania dziecka
tak się może zdarzyć (choć wydaje mi się to dość rzadkie).
W tej sytuacji jeśli Ci to nie odpowiada
sprawa może się skończyć się jednak wyjściem
"... z Gormenghast"
czyli twoim wyjsciem po papierosy.

Dość podobna sytuacja dotyczy manipulacji seksem
w których żona stosuje go jako rodzaj marchewki.

W pozostałych przypadkach można się dogadać

> I inna rzecz: czy tatuś, w sposób oczywisty
> sfrustrowany (jeśli nawet nie fizjologicznie
> to jednak emocjonalnie)

Trudno przyznać się przed sobą i co gorsza przed żoną
do poczucia odrzucenia, bądź poczucia małej atrakcyjności
jako partnera i co tam jeszce taka sytuacja może
w człowieku wyzwolić (lista jest długa
i to samych nieprzyjemnych rzeczy ;-)
na dodatek drażliwych
/zauważ ton swojej odpowiedzi "... z Gormenghast" /
A w zasadzie partner powinien poznać tę listę
i to na spokojnie, żeby tego nie olać.

Łatwiej przyznać się do
"frustracji fizjologicznej" co choć też jest prawdą,
jest źródłem potencjalnego konfliktu przy próbach
rozwiązania problemu.

Niestety nie da się rozwiązać problemu bez
szczerej aż do bólu rozmowy, która jest o tyle
trudna, że po dwu latach ciężko prowadzić ją na spokojnie.
A trzeba będzie, bo inaczej nie dowiesz się o co chodzi.
Dowiedzieć się raczej musisz jeśli chcesz coś z tym zrobić.
Co więcej trzeba też znaleźć sposób na uświadomienie partnerce
jak bardzo kontakty intymne są dla ciebie ważne.

Wtedy zobaczycie czy wam obojgu to pasuje czy nie.

Jeśli ty zdecydujesz się na otwartą
rozmowę w tej sprawie istnieje
jeszcze możliwość, że partnerka nie będzie
zainteresowana rozwiązaniem problemu
i nie dopuści do tego prowokując kłótnie,
podając fałszywe tropy, lub w inny sposób
blokując otwartą komunikację
Niestety, może być też tak
że i ty będziesz źródłem takiego braku porozumienia
zapewne dobrze wiesz, że trudno znaleźć jednego "winnego"
kłopotów w związku dwojga ludzi. To też trzeba
bynajmniej nie teoretycznie założyć.

Wtedy warto pójść do kogoś znającego się na terapii
małżeńskiej, bo inaczej będziecie tylko się kłócić
i niewiele będzie z tego wynikać.

Zakładam, że do rozmów nie dochodzi
lub są niekonstruktywne
tylko na podstawie sposobu w jaki
charakteryzujesz sytuację w swoim poście
Nie piszesz co przeżywa twoja partnerka,
co ci mówi w "tym temacie",
co się dzieje z jej emocjami
możliwe więc że masz tu jeszcze
niewystarczającą wiedzę
czyli trzeba "zbadać sprawę"

Oczywiste jest jednak, że mogę się mylić
w końcu z wami nie mieszkam,
odpowiedz moja jest wiec
z koniecznosci nieco stereotypowa.

pozdrawiam
vonBraun


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
06.02 TAki Ktoś
07.02 TAki Ktoś
07.02 cbnet
07.02 cbnet
07.02 ... z Gormenghast
07.02 EvaTM
07.02 Pyzol
07.02 Slawek [am-pm]
07.02 tycztom
07.02 Slawek [am-pm]
07.02 EvaTM
07.02 EvaTM
07.02 Pyzol
07.02 n...@a...pl
07.02 Pyzol
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6