Dnia 2014-12-15 18:14, obywatel Budzik uprzejmie donosi:
> Użytkownik Qrczak q...@q...pl ...
>
>>>> Cóż się dziwić, skoro najlepsze zostawiłeś na sam koniec...
>>>>
>>>> Często widuję, w sklepie na osiedlu, a także np. na basenie,
>>>> kilkuletniego chłopca bez rąk do łokci. Za każdym razem patrzę na
>>>> niego z wielką przyjemnością, bo widać, że jest naprawdę szczęśliwy.
>>>> Między innymi dlatego, że żaden dupek nie każe mu się ze swoim
>>>> kalectwem chować po kątach.
>>>>
>>>> Żałosny jesteś.
>>>
>>> Dziekuję Ewo.
>>> Przyznam szczerze, ze wpis Chirona był dla mnie nadzieją - zdałem
>>> sobie bowiem sprawę, że ze wspomnianym chłopcem znam się już ładnych
>>> parę lat a taki komentarz jak naszego niepełnosprawnego Chirona,
>>> usłyszałem w jego stronę po raz pierwszy.
>>
>> Osobom, które są piękne, mają piękne dzieci i piękne żony i w ogóle
>> otaczają się samą dokoła pięknością, może być trudno zrozumieć, że
>> ktoś ma do czynienia z brzydotą i wcale się tego nie wstydzi.
>
> Ale co tu jest brzydkiego?
> Chłopiec jest niepełnosprawny i kropka. Brzydkie, odrażające? Po prostu
> utrudniające życie. I nic więcej.
>
> Ach te piekne zony i piekne dzieci... :)

Każdy ma swoje piękne kryteria.
Jest np. jeden taki, co nie chce kalek oglądać. I ma piękne dzieci. Co
kradną.

Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.