Data: 2003-08-27 13:28:58
Temat: Re: Biegunka - pilne
Od: "kami70" <k...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pewnego pięknego dnia osoba znana nam jako *Paweł ( Makro )*
<m...@w...pl>wklepała takie coś:
> Smecta służy do uzupełniania elektrolitów, które się traci podczas
> biegunki (K, Na itd). Biegunki to nie wyleczy. Nifuroksazyd- na
> biegunkę, ale pochodzenia bakteryjnego. Loperamid napewno pomoże, ale
> czai się w tym pewne niebezpiczeństwo - biegunka to w pewnym sensie
> mechanizm obronny (pozbywa się często w ten sposób czynnika zakaźnego).
> Możesz niechcący swoje dolegliwości przedłużyć. Ja bym zalecił jednak
> siedzenie w domu i czekanie, aż się skończy śmiercią naturalną. Wiem, że
> nie zawsze tak można.
A wiec tak: smecte biore, loperamid pomogl - znaczy sie ja nie mam juz
biegunki ale...
1. strasznie boli mnie brzuch (takie bole mialam podczas porodu)
2. siostra nadal ma biegunke mimo wziecia loperamidu i tez po wzieciu tych
tabletek zaczal bolec ja brzuch takze po 4-5 tabletkach kazalam jej juz nie
brac
3. a na moja mame tabletki wgole nie zadzialaly, co wiecej dzis robi juz kal
z krwia...
Wczoraj do mamy wzywalismy popoludniu pogotowie bo mama miala 38,5 a cala
sina byla, dostala jakis zastrzyk i przepisany antybiotyk i czula sie
lepiej... dzis juz nie wyglada jak wczoraj ale ta krew w kal mnie
niepokoi...
Najgorsze jest to ze lekarz moze przyjsc do nas dopiero jutro po poludniu...
A mama nie ma sil by wieczorem isc do przychodni na dyzur calodobowy...
Ech... pozalilam sie i wracam do lozka...
Pozdrawiam
|