Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Big Brother - nic złego

Grupy

Szukaj w grupach

 

Big Brother - nic złego

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-04-03 11:04:21

Temat: Big Brother - nic złego
Od: "NN9" <n...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie wiem co ludzie mają za obsesje na temat BB
To nic złego podglądać, a najciekawsze są zadania,
które muszą wykonać. A co wy na to?



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-04-03 11:10:59

Temat: Re: Big Brother - nic złego
Od: "Oliwia" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Nie wiem co ludzie mają za obsesje na temat BB
> To nic złego podglądać, a najciekawsze są zadania,
> które muszą wykonać. A co wy na to?

Ja przyznam sie ze ogladam BB w miare regularnie (staram sie), hmmm to co
napisze moze wileu osobom sie nie podobac.........ale nie oceniam tego
programu w kategorii dobry - zly , jest to dla mnie narzedzie, za pomoca
ktorego dane mi jest obserwowanie procesow grupowych, wywieranie wplywu,
hustawka nastrojow, dylematy, rozwiazywanie konfliktow itd, itp.
szczegolnie zwracam na ten aspekt uwage, ze wzgledow czysto zawodowych.....
i tyle....


--
Pozdrawiam

Oliwia

"Aby być dobrym...okrutnym być musze..."
gg 25244


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-04-03 11:13:28

Temat: Re: Big Brother - nic złego
Od: "NN9" <n...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Oliwia" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9acavi$cp6$1@news.polbox.pl...
> > Nie wiem co ludzie mają za obsesje na temat BB
> > To nic złego podglądać, a najciekawsze są zadania,
> > które muszą wykonać. A co wy na to?
>
> Ja przyznam sie ze ogladam BB w miare regularnie (staram sie), hmmm to co
> napisze moze wileu osobom sie nie podobac.........ale nie oceniam tego
> programu w kategorii dobry - zly , jest to dla mnie narzedzie, za pomoca
> ktorego dane mi jest obserwowanie procesow grupowych, wywieranie wplywu,
> hustawka nastrojow, dylematy, rozwiazywanie konfliktow itd, itp.
> szczegolnie zwracam na ten aspekt uwage, ze wzgledow czysto
zawodowych.....
> i tyle....
>
>
> --
> Pozdrawiam
>
> Oliwia
>
>
Jesteś ciekawą osobistością.
Spotkajmy się na chatcie


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-04-03 11:21:29

Temat: Re: Big Brother - nic złego
Od: "marcin" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "NN9" <n...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:9acai8$k7j$1@news.tpi.pl...
> Nie wiem co ludzie mają za obsesje na temat BB
> To nic złego podglądać, a najciekawsze są zadania,
> które muszą wykonać. A co wy na to?
>
jak ktos uwaza ze ogladanie BB jest zle.... to nikt mu tego nie karze robic
i tyle......a innym niech pozostawi wolna wole i niech sami wybiora...

pozdrawiam
Kewyck


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-04-03 11:21:52

Temat: Re: Big Brother - nic złego
Od: "Oliwia" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jesteś ciekawą osobistością.

Dziekuje! :)))) to rzecz gustu........

> Spotkajmy się na chatcie

Nie dziekuje ! ;))))))))


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-04-03 11:26:26

Temat: Re: Big Brother - nic złego
Od: "nomadka" <n...@a...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

nie potępiam nikogo, kto ogląda BB, ale nie uważam też, że jest to dobry
materiał do wyciągania konstruktywnych wniosków psychologicznych na temat,
kto z kim, na kogo i w jaki sposób; dla mnie to nie jest obserwowanie
zachowań w grupie, a raczej podglądanie ludzi, którzy nie zachowują się
naturalnie, bo to nie jest ich naturalne srodowisko i otoczenie

całuski_nomadka




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-04-03 11:48:42

Temat: Re: Big Brother - nic złego
Od: "Kabotynka" <a...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Nie wiem co ludzie mają za obsesje na temat BB
> To nic złego podglądać, a najciekawsze są zadania,
> które muszą wykonać. A co wy na to?

Osobiście oglądam BB i nie dostrzegam w tym programie niczego złego, ani
niemoralnego. Przebywają tam normalni ludzie, rozmawiają na zupełnie
normalne tematy, a do tego wszystkie lubią się czasem pośmiać, powygłupiać i
nieźle zabawić. Mają dość wysokie poczucie własnej wartości, co pomaga im
zaistnieć w tym programie. Całkowicie nie widzę przyczyny, dlaczego BB budzi
tak wielkie kontrowersje. Osobiście uważam, że każdemu należy się odrobina
prywatności, ale ci ludzie sami to wybrali, dokonali wyboru, stanęli przed
zadaniem zmierzenia się z własnymi siłami, własnymi zahamowaniami, własnym
wstydem i postanowili pokazać się całemu światu. Przecież ci ludzie
całkowicie zdają sobie sprawę z obecności kamer, zdają sobie z tego sprawę,
że są bezustannie obserwowani!!!! Nie uważam się za kogoś be z tej
przyczyny, że podglądam ludzi, którzy sami tego chcą. Ponadto chciałam
jeszcze rzec, że moim skromnym zdaniem BB jest o wiele lepszy od jakichś
głupich teleduperel. Zamiast oglądać aktorów w TV, zamiast oglądać czy jakiś
Fernado pokocha jakąś tam Palomę i patrzeć się jak film się przedłuża, bo
ktoś tam dostał amnezji i pielęgniarka, która się w tym kimś zakochała
porwała go, teraz można zobaczyć jak se ludzie żyją naprawdę!!! Teraz mają
ludzie czego chcieli, a mimo wszystko wciąż narzekają. Naprawdę człowiekom
trudno jest dogodzić.
A co do tych teleduperel... to naprawdę jest to niesamowite, że w prawie
każdej telenoweli ktoś dostaje amnezji hehe ;->. Nie wiedziałam, że to jest
tak często występująca choroba ;-). A może to tam w Argentynie na nią tak
często ludzie cierpią hihi... :-))
---
Kabotynka
c...@b...gnet.pl
a...@t...pl
www.kabotynka.prv.pl
Gadu-Gadu: 785234

Sraj tak, aby każde gówno wprawiało cię w zachwyt


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-04-03 13:20:54

Temat: Re: Big Brother - nic złego
Od: "Henry" <k...@w...gdynia.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dawno temu oglądałem film "Czyż nie dobija się koni?" Serdecznie polecam!
Argumentację mojej poprzedniczki , prawie w całości możnaby zastosować do
tego starego arcydziełka. W tym filmie wszystkie emocje wprost "odwzorowują"
się na każdym uważnym obserwatorze. Dla tego który oglądał - analogie z BiB
są jasne. A teraz argumentacja "logiczna" albo w duchu poprzedniczki...
Proszę , przeczytaj to wolno i uważnie... Czy udałoby się zgromadzić taką
samą grupę , działającą na podobnych zasadach ale CAŁKOWICIE ZA DARMO? Co by
się stało gdyby BB oznajmił przez kołchożniki - "Musicie wiedzieć, że nie
będzie żadnej nagrody" Jak odbierałabyś widowisko gdyby pomimo takiej
informacji uczestnicy postanowili ciągnąć to dalej? Proszę, nic nie mów
przez chwilę... po prostu poczuj co się dzieje... Ta drobna różnica w
odczuciach przed i po(błędem byłoby mówić - "w ocenie") tym eksperymencie,
to właśnie cienka niteczka na której szamoczesz się moja rybko!
Niedostrzeganie tej nitki - jest błędem ( należałoby
powiedzieć - "głupotą" , ale boję się , że nie masz jeszcze takich
doświadczeń...) Taki właśnie stan w jakim chwilowo się znajdujesz - jest
rdzeniem wszystkich nieciekawych doświadczeń takich jak : oszustwo, celowa
manipulacja, wykorzystanie...itp. Jest mi "tylko" smutno że w tak dużym
widowisku "niedostrzeganie" staje się normą. Henry



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-04-03 13:37:40

Temat: Re: Big Brother - nic złego
Od: l...@p...onet.pl (Marlena Lipińska ) szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tuesday, April 03, 2001 1:10 PM, Oliwia <i...@p...onet.pl>
na <p...@n...pl> napisal/a:

> Ja przyznam sie ze ogladam BB w miare regularnie (staram sie), hmmm to co
> napisze moze wileu osobom sie nie podobac.........

Ja tez czasem ogladam po 20-ej. Na tym polega tolerancja, ze nawet jak sie
innym to co robimy nie podoba to potrafia zrozumiec i "wybaczyc".

> /.../ dane mi jest obserwowanie procesow grupowych, wywieranie wplywu,
> hustawka nastrojow, dylematy, rozwiazywanie konfliktow itd, itp.

Fakt, czlowiek zamkniety z grupa ludzi... zaczyna po jakims czasie
zachowywac sie naturalnie, zapominajac o kamerach.


Pozdrawiam,

Marlena

G-G 148122
m...@p...com
l...@p...promail.pl
m...@p...wpl.pl




--

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-04-03 13:46:29

Temat: Re: Big Brother - nic złego
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

> ... Czy udałoby się zgromadzić taką samą grupę , działającą
> na podobnych zasadach ale CAŁKOWICIE ZA DARMO?

Nie wiem czy wiesz ze obecnie w USA w tzw bb czesc 2
jest dokladnie tak jak piszesz tzn nie ma nagrody glownej
dla zwyciescy.

> Niedostrzeganie tej nitki - jest błędem ( należałoby powiedzieć
> - "głupotą" , ale boję się , że nie masz jeszcze takich doświadczeń...)

No wlasnie, kazdy inaczej definiuje glupote. ;)))

itd itd itd....

Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

www.e-tlumaczenia.pl
swiatlo/ciemnosc
sny
Co polecicie?
Prośba.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »