Data: 2002-12-31 01:11:47
Temat: Re: Bioxetin
Od: "Ernest" <e...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "ulast" <u...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:auqmet$kav$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Kaja" <k...@B...poczta.onet.pl> napisała w wiadomości
> news:b6tg6pu0xrkv.1elge6t0w6vu1$.dlg@40tude.net...
>
> > To co to za lek,który szkodzi a nie leczy.
> > A kiedyś mówiło się,że po prozacu ludzie są weseli,łatwiej rozwiązują
> różne
> > problemy itd.Z tego co widzę,to ten otumaniający prozak powinni brać na
> sen
> > i jak chcą pogorszyć swój stan zdrowia.
>
>
> Poczytaj ulotki dolaczone do lekow, ilez tam skutkow ubocznych jest
> wymienionych.
> Trzeba sie zastanowic, co jest wazniejsze zdrowie czy skutki uboczne?
> Jesli sa one tak bardzo duze jak to opisal Yellow P. to po prostu zmienia
> sie lek.
> O tym decyduje lekarz.
> Prozak to nie lek na wesolosc...i na rozwiazywanie problemow...
> Pozdrawiam
> Ula
> www.ulast.prv.pl
>
>
>
>
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|