Data: 2002-03-01 14:51:45
Temat: Re: Bisocard
Od: Klasyk <k...@f...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Wed, 27 Feb 2002 21:02:36 +0100, jacek <j...@w...pl> wrote:
>In article <a...@4...com>, klasyk99
>@friko2.onet.pl says...
>> Co to za lek
>>
>bisoprolol - dosc nowy (najczesciej nadcisnienowy) lek - beta bloker.
>Poczytaj w ulotce.
No wlasnie. Betablokery kojarza mi sie oprocz zwalczania nadcis-
nienia z leczeniem zaburzen rytmu serca, niemiarowosci, jako lek
oslaniajacy po przebytym zawale.
A Bisocard ma tymczasem przeciwskazanie "swiezy zawal serca i
stan pozawalowy"
Czy w razie zawalu jego obecnosc w organizmie moze stanowic
dodatkowe zagrozenie? (to chyba wyroznia go sposrod innych
lekow tej grupy?) Nie martwiloby mnie to jesli pacjent bylby
leczony nim krotkotrwale w warunkach szpitalnych, ale czy to jest
dobry lek do przyjmowania na wiele lat...
Po za tym mozliwe skutki uboczne:
"nieregularne tetno, bol w klatce piersiowej"
"zaburzenia przewodzenia przedsionkowo-komorowego"
To brzmi groznie i chyba znow jest nietypowe dla beta-
blokerow? Czy w zwiazku z tym jest wskazana kontrola
badaniem EKG? Wraca pytanie: czy to jest dobry lek do
przyjmowania na wiele lat...
Kolejne przeciwskazanie to
"zmiany miazdzycowe naczyn obwodowych" i dalej
mozliwe skutki uboczne
"zaburzenia krazenia obwodowego (zimne rece i stopy)"
Czy naczynia obwodowe sa tylko w rekach i stopach?
Moje pytanie bierze sie z obawy, ze w rekach i stopach
wystepuje objaw zimna (skutek miazdzycy) a w np. mozgu,
miesniu sercowym...
Pytam czy rozumowanie na chlopski rozum ma tu sens?
|