> Są wakacje. Gdy jest ładna pogoda często przesiaduje na słońcu. Trudno
jest
> opalić moje ciało . Może pomoże krem pszyspieszający opalanie?ale co to
> jest? czy to to samo co samoopalacz? Jeszcze jedna sprawa , nawet jeśli
> uda mi się choć toche opalić to twarz nadal jest blada. Można powiedzieć
> chorobliwie. Ta części ciała to już do pszesady(jeśli wogule możliwe
jest
> mieć twarz do pszesady białą to chyba moja) Proszę o odpowiedzi porady
itp.

Krem przyspieszający opalanie to _nie_ jest samoopalacz.
Polecam artykul Basi na Wizazu o dzialaniu samoopalaczy i przyspieszaczy
opalania
http://www.wizaz.pl/basia_opalanie_samoopalacze.php

A twarz to chyba najlepiej byloby potraktowac jakims samoopalaczem... moze
kremem Sopot Ziaji?

K.



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/