Blagam o pomoc..slicznie pachnace kobiety..w wieku 25-30 lat

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2005-03-18 15:41:44

Temat: Blagam o pomoc..slicznie pachnace kobiety..w wieku 25-30 lat
Od: "Piotr##" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Niedlugo mam bardzo wazna okazje w zyciu intymno prywatnym.chcailbym dla mojej
wieloletniej milosci kupic i podarowac jakis sliczny i drogi zapach.Jak z
zapachami jest wiadomo..mozna zachwycic..a mozna zupelnie nie trafic i
coz..licza sie intencje..ale jednak szkoda , nawet nie pieniedzy..tylko braku
satysfakcji po prostu..
Prosze o pomoc w wybraniu zapachu, ktory procontowo ma najwieksze szane sie
spodobac :)ale tez nie bedzie zbyt neutralny..moze zmyslowy..tak, na pewno
zmyslowy i troche wurozniajacy sie..nie za slaby alle tez nie o mocy bomby
atomowej...po prostu piekny.....A odbiorczyni tegoz prezentu..kim jest ta
kobieta?moze to pomoze:

Aleksandra ma na imie, 26 lat juz jej minelo. Jest zgrabna wysoka brunetka(
troche farbowana)..ale nie ma ciemnej karnacji..jak juz powiedzialem jest
zgrabna i szczupla..ale nie chuda jak modelki...ostatnio lubila gabriele
sabatini (niestety nie wiem ktora)..kiedys..kiedys kupilem jej x-clamation
(czarny wykrtzyknik na bialym tle) i lubila ten zapach. jest osoba
nowoczesna.ale i dosc tradycyjna..z nieduzego, 60 tysiecznego miasta..lubi
nowoczesne techniki i nowinki , jak komrkowe gadzety, internet..slucha
wyluzowanej chiiloutowej muzyki..ale tez duzo klasyki z lat dawnych, 80 tych,
lubi U2,depeche mode..i o Boze...duuzo rzeczy lubi..Skonczyla pedagogike i jest
totalnie pogubiona 26 latjka, ktora nie wie czego chce..jest niedowartiosciowana
i uuwaza ,ze jest gruba i nieladna i ma duzy nos, a tak naprawde jest szczupla i
sliczna i wyjatkowa(oczywiscie o tym nie wie).ma swoje sekrety, potrafi
skrzywdzic i oklamac..ale bardzo duzo potrzeba jej ciepla i uwagi..wiecej bierze
, niz daje i jest bardzo namietna..
uff...wiem,ze moze to zupelnie niepotrzebne..ale mmoze pomoze mi wam
pomoc..bardzo prosze..wazna to okazja bedzie.

pior

p.s:napalalem sie na chanel..bo wiedzialem,ze zrtobi na naiej wrazenie sama
nazwa..ale poczytalem fora i duzo negatywnych opinii zbieraja(hmm) teraz jestem
juz prawie na sto procent zdzecydowany na pure poison diora.. utwierdzcie mnie w
tym przekonaniu lub wybijcie mi to z glowy..ale cos mi w nim pasuje..czekam na
pomoc.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2005-03-18 16:03:30

Temat: Re: Blagam o pomoc..slicznie pachnace kobiety..w wieku 25-30 lat
Od: "Olga" <o...@o...blabla.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Piotr##" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:39a6.00000196.423af6b7@newsgate.onet.pl...
> Niedlugo mam bardzo wazna okazje w zyciu intymno prywatnym.chcailbym dla
mojej
> wieloletniej milosci kupic i podarowac jakis sliczny i drogi zapach.Jak z
> zapachami jest wiadomo..mozna zachwycic..a mozna zupelnie nie trafic

A byłes w jej łazience? Może coś tam stoi? Obwąchaj i szukaj czegos
podobnego.

Od sprzedawczyni w Sephorze usłyszałam kiedyś, że takim "uniwersalnym"
zapachem, który odpowiada (co nie oznacza"zachwyca"!) większości kobiet
jest 5th Avenue Elisabeth Arden.

Ja osobiście go bardzo lubię, ale np. moja mama za nim nie przepada,więc na
naszej reprezentatywnej próbie dwuosobowej ;-) opinia pani sprzedawczyni
zdecydowanie się NIE potwierdza.

IMO typ urody, zamiłowania kulinarne i czytelnicze, rozmiar buta, wzrost,
waga, wykształcenie, zamiłowanie do gadżetów telefonowych i status społeczny
nijak się mają do preferencji zapachowych człowieka. Kompozycje zapachowe
się lubi albo nie.
Czasami ładny zapach moze się podświadomie źle kojarzyć z nielubiana osobą,
stresującą sytuacją etc.
Tak więc lepiej nie pytaj osób trzecich, jakie perfumy kupić ukochanej.
O.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-03-18 16:08:33

Temat: Re: Blagam o pomoc..slicznie pachnace kobiety..w wieku 25-30 lat
Od: p...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

Napisalas:

> A byłes w jej łazience? Może coś tam stoi? Obwąchaj i szukaj czegos
> podobnego.

Nie widzielismy sie bardzo dlugo i nie wiem ile sie bedziemy widziec..nie wiem
co stoi w jej lazience.

> IMO typ urody, zamiłowania kulinarne i czytelnicze, rozmiar buta, wzrost,
> waga, wykształcenie, zamiłowanie do gadżetów telefonowych i status społeczny
> nijak się mają do preferencji zapachowych człowieka. Kompozycje zapachowe
> się lubi albo nie.
> Czasami ładny zapach moze się podświadomie źle kojarzyć z nielubiana osobą,
> stresującą sytuacją etc.
> Tak więc lepiej nie pytaj osób trzecich, jakie perfumy kupić ukochanej.
> O.

Zgadzam sie z Toba. Troche w tym desperacji...po prostu chcialem uslyszec pare
opinii na temat paru zpachow...Do tej pory mialem szczesliwa reke co do
prezentow tego typu (oprocz dwoch bluzek, ktore "strasznie sie podobaly" ale
jakos juz jej w nich nie widzialem wiecej:)..pewnie i tak zrobie to
intuicyjnie..i moze sie uda..ale opinie moglyby pomoc..dzeki anyway

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-03-18 16:09:00

Temat: Re: Blagam o pomoc..slicznie pachnace kobiety..w wieku 25-30 lat
Od: Dunia <d...@n...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Piotr## wrote:

> atomowej...po prostu piekny.....A odbiorczyni tegoz prezentu..kim jest ta
> kobieta?moze to pomoze:
>
> Aleksandra ma na imie, 26 lat juz jej minelo.

[ wielki cuuuuut ]

Jaja sobie robisz ?

D. (z nadzieja)
--
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=91&w=196485
44

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-03-18 16:10:29

Temat: Re: Blagam o pomoc..slicznie pachnace kobiety..w wieku 25-30 lat
Od: "Zazula" <z...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora

Piotr## wrote:
> Niedlugo mam bardzo wazna okazje w zyciu intymno prywatnym.chcailbym
> dla mojej wieloletniej milosci kupic i podarowac jakis sliczny i
> drogi zapach.

Czy musi byc od razu drogi? Ja rozumie, ze ma zrobic wrazenie, ale np ja bym
sie zle czula, ze moj luby wydal kupe kasy na perfumy dla, bo przeciez to
tylko perfumy. Radze kupic cos nie tak drogiego, bo jesli nei trafisz z
zapachem, zostanie ci kasa na kolejne proby :)))

Osoboscie uwielbiam Hugo Bossa [nigdy nie wiem jak sie nazywa ale chodzi mi
o te w wojskowej butelce:)] Zakochalam sie w nim jak mialam jakies 16 lat i
od tamtej pory czyli 7 lat mam go zawsze. Uwazam, go za przesliczny i
szczerze mowiac, jak nim pachne czuje sie pewniejsza siebie :)

--
Pozdrawiam
Zazula

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-03-18 16:12:39

Temat: Re: Blagam o pomoc..slicznie pachnace kobiety..w wieku 25-30 lat
Od: p...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

Napisalas

> Jaja sobie robisz ?
>
Nevermind. Lepiej dam jej pieniadze i niech sobie kupuje co chce..tak..tak
bedzie najromantyczniej..

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-03-18 16:29:01

Temat: Re: Blagam o pomoc..slicznie pachnace kobiety..w wieku 25-30 lat
Od: Dunia <d...@n...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

p...@p...onet.pl wrote:

> Nevermind. Lepiej dam jej pieniadze i niech sobie kupuje co chce..tak..tak
> bedzie najromantyczniej..

Taaak, wypisywanie osobistych detali na temat ukochanej na newsach jest
za to szczegolnie romantyczne i w dobrym stylu...

Nie wiem, dlaczego uparles sie na perfumy, o ile nie wiesz, co jej sie
podoba. Jest cale mnostwo eleganckich/ekskluzywnych/drogich gadzetow,
ktore mozna sprezentowac z o wiele wieksza szansa na "trafienie".
A jesli juz musza to byc perfumy, to po prostu przejdz sie do perfumerii
, powachaj kilka zapachow i wyobraz sobie, ktory najlepiej pasuje do
Twojej dziewczyny. To bedzie o wiele bardziej miarodajne, niz opinie
obych kobiet z usenetu. Wierz mi.

D.
--
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=91&w=196485
44

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-03-18 16:35:06

Temat: Re: Blagam o pomoc..slicznie pachnace kobiety..w wieku 25-30 lat
Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Piotr##, sącząc kawkę, wyklepał:

Już miałam nie odpisać, ale przeczytałam opis ukochanej i stwierdziłam, że
warto coś napisać facetowi, który zadał sobie tyle trudu. Zazwyczaj pytania
o zapachy zawierają się w jednym zdaniu: "co kupić dziewczynie?" i koniec.

> p.s:napalalem sie na chanel..bo wiedzialem,ze zrtobi na naiej wrazenie
> sama nazwa..ale poczytalem fora i duzo negatywnych opinii zbieraja(hmm)

Wiesz co, ja myślę, że z zapachami chanel jest tak, że albo się je bardzo
lubi, albo nie cierpi. One są, hmmm, dość charakterystyczne. Mi się na
przykład nie podobają, jest w nich jakaś nuta, która mnie drażni, jest
jednak sporo wielbicielek tej firmy. Jeśli o mnie chodzi, to ja nie
kupiłabym Chanel.

> teraz jestem juz prawie na sto procent zdzecydowany na pure poison diora..

Barrrrrrrrrrrrrrrrrrrdzo zmysłowy i kobiecy zapach. Piękny! Ma w sobie coś z
dzikiego kota: miękkie futro i dzikie usposobienie. Myślę, że to zapach dla
kobiety, która jest dość pewna siebie, to znaczy świadoma swojej
kobiecości, albo jeszcze inaczej, świadoma, że jej kobiecość może mieć
wielką siłę oddziaływania, a jednocześnie umiejąca się podporządkować.
Pewnie chrzanię teraz strasznie, ale tak mi się to kojarzy. To również
zapach dla kobiety, która ma w sobie sporo wewnętrznego ciepła

> utwierdzcie mnie w tym przekonaniu lub wybijcie mi to z glowy..ale cos mi
> w nim pasuje..czekam na pomoc.

Nie zamierzam Cię ani utwierdzać, ani przekonywać, żebyś kupił jednak coś
innego. Myślę sobie, że jakoś Cię rozumiem, bo ja dobieram zapachy do
osobowości. Pure Poison bym kupiła (jakbym miała tyle pieniędzy, he he).
Bardzo podoba mi się jeszcze zapach Naomi Campbell, ten klasyczny, brązowy.
Bardzo kobiecy, zmysłowy, ciepły, z klasą.

Tak, jak radziła Olga chyba, zobacz, co ma w łazience. Jaki zapach ma jej
balsam do ciała, jaki żel pod prysznic. Czy są to zapachy ciepłe czy
rzeźkie. Jak pachnie na co dzień?

Krusz.
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-03-18 16:44:35

Temat: Re: Blagam o pomoc..slicznie pachnace kobiety..w wieku 25-30 lat
Od: "Olga" <o...@o...blabla.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:39a6.000001a6.423afdf6@newsgate.onet.pl...
> Napisalas
>
> > Jaja sobie robisz ?
> >
> Nevermind. Lepiej dam jej pieniadze i niech sobie kupuje co
chce..tak..tak
> bedzie najromantyczniej..

Roumiem, że są tylko 2 opcje - plik banknotów do łapy albo perfumy, tak?

Ja bym się ucieszyła z dużego z bukietu tulipanów.
Tych "pełnowymiarowych" albo tych maleńkich.
Np. białych .......przepasanych zwykłą białą wstążką....mmmm......

A perfum nie mogę sobie dobrac od 3 lat (to znaczy od momentu, kiedy z rynku
zniknęły skromniutkie i stosunkowo tanie Yardley "Lace"). Więc np. w moim
przypadku szansa, że dostałabym coś, co mnie zachwyci i będzie warte
wywalenia około trzech stów, jest bliska zeru.

Daj jej coś innego.
O.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-03-18 17:00:58

Temat: Re: Blagam o pomoc..slicznie pachnace kobiety..w wieku 25-30 lat
Od: "Natalia" <e...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Osoboscie uwielbiam Hugo Bossa [nigdy nie wiem jak sie nazywa ale chodzi
mi
> o te w wojskowej butelce:)] Zakochalam sie w nim jak mialam jakies 16 lat
i
> od tamtej pory czyli 7 lat mam go zawsze. Uwazam, go za przesliczny i
> szczerze mowiac, jak nim pachne czuje sie pewniejsza siebie :)
>

nie wiem czy chodzi o ten sam Hugo Boss, nie wiem czy to wojskowa butelka,
ale moja jest na pewno okragla, Hugo Boss Woman. Bardzo ladny zapach.Nie
bylo ani jednej kolezanki, ktorej by sie nie spodobal. Mnie juz troszke
meczy, ale ja w ogole jestem dziwina jesli chodzi o zapachy, np po Glow J Lo
straszliwie boli mnie glowa.

jeli to ten sam Hugo to masz juz dwa glosy za nim;). napisz co wybrales.

pozdr.
nata

p.s. mi tak naprawde ostatnia najbardziej podoba sie Gucci II. jest
przeslodki, pachnie jak guma turbo ( moze z dziecinstwem mi sie
kojarzy;)) )/