Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Błędowi Kartezjusza mówimy NIE Re: Błędowi Kartezjusza mówimy NIE

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Błędowi Kartezjusza mówimy NIE

« poprzedni post
Data: 2005-06-14 21:42:27
Temat: Re: Błędowi Kartezjusza mówimy NIE
Od: "bigda" <b...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

Wydaje mi się, że jednak powinienem stanąć w obronie psychologii. Oczywiście
tzreba się zgodzić z wieloma stwierdzeniami, ale inne sa niedopuszczalne.

1) Pomińmy Freuda - nie był psychologiem i choć nigfdy tego nie sprawdzałem i
nie mogę być pewien, podobno większość ze swoich studiów przypadku napisał
"inspirowany" kokainą. W jego naukach jest zbyt wiele
domysłów/założeń/aksjomatów, zbyt wieke opiera się jedynie na studium przypadku.
2) Co do psychologii humanistycznej, z podobnych powodów, co w przypadku
Freuda, uważam, że ten nurt (może wielu się obrazi) jest psychologią jedynie z
nazwy. Psychologia jest nauką empiryczną i nikt, kto ignoruje metodologię
owych nauk nie może stworzyć poważnego nurtu w psychologii. Owszem, są pomysły
Maslowa, z którymi nalezy się zgodzić (np.piramida potrzeb). Ale psychologia
humanistyczna jako całość jest raczej nurtem myślowym, kulturowym, czy...sam
nie wiem, jak to nazwać.
3) Czemu behawioryści tak łatwo omijali zagadnienie mózgu? Sprawa wydaje sie
dosć oczywista. Założyli (moim zdaniem na tam,te czasy było to założenie pod
wieloma względami ciekawe), że jest bodziec i reakcja. Pomiędzy nimi jest
"coś", do czego nie mamy dostępu. Behawioryzm nie neguje neurologicznego
podłoża układu S->R. W tej dziedzinie prezentują (prezentowali), by tak rzec,
"agnostycyzm". Poniekąd jest to uzasadnione. W owych czasach poznanie procesów
mających miejsce w mózgu było trudne. Brak narzędzi, metod. Oczywiście, nie
oznacza to, że nie nalezy próbować. Oznacza to jednak, że wszelkie domysły na
temat owej "czarnej skrzynki", jaką jest to, co pomiędzy bodźcem a reakcją,
pozostają (kiedyś pozostawały) jedynie domysłami. Być może istotnymi dla
rozwoju wiedzy, ale często szkodliwymi dla praktyki. Domysłami kierował się
chyba zbyt często Freud. Czy w tej sytuacji prace Pawłowa czy Skinnera można
nazwać bezpłodnymi? Chyba nie. Ani dla teorii, ani dla praktyki. Dla teorii to
chyba czoywiste. Dlaczego dla praktyki? Choćby ze względu na wspomniane
nerwice. W przypadku fobii prostych najskuteczniejsze są metody terapii oparte
na czystym behawioryzmie - tym wczesnym, niezagłębiającym się w mózg.
Problem "czarnej skrzynki" jest aktualny do dziś. Oczywiście dziś do niej
zaglądamy (często skutecznie), ale najczęściej sprowadzenie wyższej czynnosci
psychicznej do procesów neurologicznych jest niemożliwe. Najczęściej? Obecnie
w ogóle nie jest możliwe.

4) A propos psychiatrów bedących jednocześnie psychoterapeutami... Nie sądzę,
aby tak powszechna była tendencja do ignorowanie wiedzy medycznej przez
psychiatrę występującego w danym momencie w roli psychoterapeuty. Pamiętaj, że
psychoterapia jest dziedziną praktyczną, stosowaną. Jestem wielkim
zwolennikiem badań nad mózgiem i chętnie poznaję wiedzę, jaką przynoszą.
Jeszcze chętniej poznaje możliwości jej wykorzystania. W wielu dziedzinach
psychologii (dotyczy to także psychoterapii i psychiatrii) punktów stycznych
nie jest aż tak wiele, jak twierdzisz. Oto przychodzi młoda dziewczyna, która
od wielu lat nie może w żaden sposób dogadać się z rodzicami, przez dwa lata
cierpiała na anoreksję, obecnie ma bulimię (nie ejst wyjatkiem przechodzenie
jednego w drugie). Ma wszystkiego dość. Wymiotuje, chudnie. Jeśli dalej będzie
chudła i wymiotowała zagrożone będzie jej życie (wymioty same w sobie moga
stworzyć zagrożenie, do tego niedożywienie). Neuronauki są niezwykle istotne
dla psychologii. Powiedz mi jednak, proszę, jak je zastosować, żeby pomóc tej
dziewczynie. Nie twierdzę, że kiedyś nie będzie można ich zastosować (choć
trudno mi to sobie wyobrazić, że da się sprowadzić problemy tej dziewczyny do
procesów neuronalnych, wyczerpujaco je opisać właśnie w ten sposób i po
psrostu "przestawić" jej mózg w taki sposób, żeby zlikwidować problem, może
jednak to ograniczenie mojej wyobraźni, a nie istniejacych możliwosci), może
kiedyś będzie można, ale nie dziś. Jednak już dziś mozna jej pomóc. Metodami
wypracowanymi przez psychologię nieodwołujacą się do neuronauk. Ratowanie
komuś życia (nie tym zajmuje się przede wszystkim psychologia, ale czasem i
tak się zdarza) lub szczęścia/dobrego samopoczucia/dobrostanu/normalności
(można to różnie nazwać) nie jest oznaką bezpłodności.
Wielokrotnie problemów psychicznych nie da się sensownie opisywać językiem
ścisłym, neurologicznym ("neuronaukowym"). Wspomniana konwersja histeryczna...
Owszem, z pewnościa są to procesy neurologiczne. Wiadomo jednak, że jeśli
dziecko (na przykłąd dziecko) traci wzrok gdy rozpada się rodzina, rodzice
walczą ze sobą i pzrestają zwracać na nie uwagę, odzyskuje zaś bardzo szybko
wtedy, gdy ów konflikt mija, to owe procesy neurologiczne w jakiś sposób są
uwarunkowane konfliktem. Jeśli to, co czuje każdy czlowiek w takiej sytuacji,
powoduje taką reakcję, to nie jest mi obce nazwanie tego konwersją i
upatrywanie przyczyn w konflikcie intrapsychicznym. Ten konflikt zapewne
niedługo zostanie opisany do końca językiem neuronauk (a może już jest, tylko
mam zaległości), ale w dającej się przewidzieć przyszłości da się wymyślić
procedurę, która odwołując się wyłącznie do procesów neurologicznych i tylko
na nie bezpośrednio oddziałując (chemicznie, prądem, polem magnetycznym,
skalpelem, mikroelektrodami....) pozwoli "odkręcić" problem? Chyba nie.
Obecnie znane leki nie zawsze przynoszą poprawę, jeśli zaś przynoszą, bardzo
często (w niektóych zaburzeniach najczęściej) nietrwałą.
Psychiki nie możesz opisywać opisując stan wzbudzenia dwóch neuronów. Musisz
wziąć też pod uwagę interakcje. Weź poprawkę na liczbę neuronów i ich
połączeń. Podejmujesz się "policzenia" stanu umysłu? Żebyś nie miał zbyt
łatwo, weź pod uwagę nie tylko przekaźnictwo synaptyczne, ale także
oddziaływania polowe :) Wiem, są modele, sieci neuronowe, wiedza sie
rozrasta. Jednak do praktycznych zastosować tej wiedzy w psychoterapii chyba
jeszcze nie aż tak blisko.

Dlaczego psychologia "ignoruje mózg"? Nie ignoruje. Obecna psychologia
(abstrachujac już od historii) bardzo często jest nim zafascynowana. Mózg po
prostu ciagle nas przerasta, a jednak jakoś musimy sobie radzić.
Bigda

PS Przepraszam za śmiałą formę "Ty", ale rozpędziłem się i chyba nie dam radu
już wszędzie poprawić.
Bigda


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
14.06 vonBraun
16.06 Marcin Ciesielski
17.06 eTaTa
17.06 ksRobak
17.06 vonBraun
17.06 vonBraun
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem