Bluzgacz napisał(a):
> Po drugie: nikt bledow popelniac nie lubi i nie chce, to chyba logiczne, bo
> zadnego pozytku nie przynosza niewlasciwe decyzje, nietrafione inwestycje,


A TY co chcesz powiedzieć, że boimy się popełniać błędy bo pełno
skurwysyństwa na świecie i warto się bronić?
Nie sądzę, że ten strach przed czymś chroni. W końcu jeśli wiesz, że to
będzie błąd to może i tak, ale jeśli zaczynasz się bać popełnić błąd to
ten błąd staje się czymś wyimaginowanym, czymś założonym z góry że to
będzie błąd. Może Ty też do końca patrzysz na kobiety jako kogoś do
ulokowania, zainwestowania emocji, chodzi o to, że nigdy nie można do
końca być pewnym czy to zdzira, czy nie i chyba na tym polega
zaufanie... nie tak do końca głupio i naiwnie, ale zawsze...
Napewno błąd, który popełniliśmy nauczył nas obserwować i baczniej się
przyglądać kobietom???