Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.tpi.pl!not-for-
mail
From: Bogdan Szenkaryk <p...@y...legnica.tpsa.pl>
Newsgroups: pl.sci.filozofia,pl.sci.psychologia,pl.sci.fizyka
Subject: Re: "Bog jest wszystkim i wszystko jest Bogiem" (dla Rageziv'a i
innych)(dlugie)
Date: Fri, 09 Mar 2001 08:50:33 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl
Lines: 89
Message-ID: <3...@y...legnica.tpsa.pl>
References: <3...@y...legnica.tpsa.pl> <987m1d$he2$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pa67.legnica.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.tpi.pl 984123993 25746 212.160.25.67 (9 Mar 2001 07:46:33 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: 9 Mar 2001 07:46:33 GMT
X-Accept-Language: pl,en
X-Mailer: Mozilla 4.7 [pl] (Win98; I)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.filozofia:27491 pl.sci.psychologia:76335
pl.sci.fizyka:29683
Ukryj nagłówki
cbnet napisał(a):
> Czy gdybys utracil czesc zmyslow, to czy
> wlasciwosci rzeczy ktore Cie otaczaja uleglyby
> zmianie? - dla Ciebie owszem.
> A dla innych, ktorzy nadal moga je odbierac?
> - niekoniecznie, no nie? :)
Ales Ty naiwny (w mysleniu), nielogiczny i "niezgodny z
doswiadczeniem"!!! :-) Uwazasz, ze jesli ja czegos nie bede dostrzegal z
powodu braku odpowiedniego zmyslu, ale za to Ty bedziesz to dostrzegal,
majac ten zmysl, to to istnieje w sensie absolutnym? Widac po tym, ze
nie masz pojecia, jakie to czynniki powoduja, ze potrafimy postrzegac
podobne rzeczy. A wlasciwie, to moze i rozumiesz to w jakis sensie, ale
w tej chwili tego nie dostrzegasz albo nie w pelni to do Ciebie dociera.
Bo przeciez w istocie jest tak, ze nieustannie dostrzegasz jedynie
dzialanie swoich zmyslow - "przezywaz" wylacznie istnienie swoich
wlasnych zmyslow - na cokolwiek patrzysz i jakichkolwiek zmyslow
uzywasz, z jakimikolwiek zjawiskami masz do czynienia. Czy to jest dla
Ciebie jasne? Sadze, ze dotychczas - to chyba nie.
>
> A gdybysmy wszyscy utracili czesc zmyslow
> czy wlasciwosc rzeczy jakie znamy obecnie
> zmienilyby sie? - dla nas owszem.
A dla kogo innego mialyby istniec rzeczy i ich wlasciwosci, ktore ludzie
tworza dla samych siebie? Wyobraz sobie jakichs kosmitow, ktorych umysly
dzialaja na identycznych zasadach, bo to jest wspolne dla wszystkich
umyslow, niezaleznie od rodzaju zmyslow, dzieki ktorym one (te umysly)
powstaly. Ale ich zmysly sa calkowicie odmienne od naszych, bo
uksztaltowaly sie na podstawie zupelnie nam nie znanych organow
zmyslowych i calkiem odmiennych zdolnosci fizycznych i motorycznych. W
jaki sposob moglyby dla nich istniec te same prawa fizyczne i
wlasciwosci materii, ktore istnieja dla nas, skoro nie istnialyby
"wspolne podstawy tworzenia" w umysle.
>
> Ale obiektywnie nadal rzeczy ktore nas otaczaja
> zachowalyby swoje 'stare' wlasciwosci (z wyjatkiem
> nas samych, bardziej ograniczonych 'rzeczy' o innych,
> 'nowych' wlasciwosciach).
Jakie wlasciwosci istnieja obiektywnie, skoro wszystko jest odbierane (a
raczej, tworzone subiektywnie)? Poczytaj sobie w slowniku, co znaczy
"obiektywny". Podpowiem - znaczy: "istniejacy niezaleznie od poznajacego
podmiotu". Wszystko, co my wiemy, co postrzegamy, jest zalezne od
"poznajacego podmiotu", bo wszystko to sa "ludzkie wymysly" i "wytwory".
Ja nie neguje, ze istnieje "cos" w sensie absolutnym. Stwierdzam tylko,
ze nikt tego nie jest w stanie poznac umyslem za pomoca pojec. A czy nie
mozna w ogole tego poznac? "Odrzuc" swoje 'ja' i wszystko inne, co
tworzysz za pomoca pojec. Czy nic nie pozostanie? Skup sie na
"podstawie" wszystkiego, co istnieje i co jest Ci znane. Taka jest
'pierwotna natura' wszystkiego, co istnieje - to ona wlasnie wowczas
bedzie sie w pelni przejawiac. Bedziesz to przezywal i jednoczesnie
rozumial, bo "pojeciowe wytwory" nie beda Ci przeszkadzaly w rozumieniu.
TO istnieje w sensie absolutnym.
>
> Czasami kiedy stykam sie z takimi wywodami
> jak Twoj, to nie moge sie nadziwic ile inwencji,
> wysilku, czasu i energii poswiecaja 'filozofowie'
> aby uciec, schowac sie przed prawda absolutna,
> aby ja zanegowac, aby jej nie dostrzegac. :))
>
> Malo kto potrafi robic to tak przekonujaco i z takim
> 'niezmaconym determinizmem' jak Ty.
>
> Pozdrawiam, :)
> zyczac nadal niezachwianej rownowagi zmyslowej
> i dalszych sukcesow w uciekaniu przed tym przed
> czym nikomu nie udalo i nie uda sie uciec. :)
>
Wlasnie widze, jak pieknie udaje Ci sie "uciekac" przed tym, przed czym
nie uda sie uciec.
>
> Czarek
Wszystkiego dobrego. Pinopa
PS To jest przeznaczone takze dla Rageziv'a i innych.
@Bankei powiadal: wszyscy jestescie oswieceni, ale jeszcze o tym nie
wiecie.@
|