Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.atman.pl!.P
OSTED!not-for-mail
From: "Chiron" <c...@o...eu>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Bogatego stać.
Date: Thu, 16 Jun 2011 15:32:52 +0200
Organization: ATMAN - ATM S.A.
Lines: 69
Message-ID: <itd0m2$gtn$1@node2.news.atman.pl>
References: <8b84uw0jaqxr.18evor1al8qzd$.dlg@40tude.net> <itccs1$vv0$1@news.onet.pl>
<itcd7g$tee$1@node2.news.atman.pl> <itcdei$44e$1@news.onet.pl>
<itceg8$uli$1@node2.news.atman.pl> <itcig2$478$1@news.onet.pl>
<itck1j$4er$1@node2.news.atman.pl> <itcl5m$jtr$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: staticline25371.toya.net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: node2.news.atman.pl 1308231170 17335 217.113.230.73 (16 Jun 2011 13:32:50
GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 16 Jun 2011 13:32:50 +0000 (UTC)
In-Reply-To: <itcl5m$jtr$1@news.onet.pl>
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
Importance: Normal
X-Newsreader: Microsoft Windows Live Mail 15.4.3508.1109
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V15.4.3508.1109
X-Antivirus: avast! (VPS 110616-0, 2011-06-16), Outbound message
X-Antivirus-Status: Clean
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:601411
Ukryj nagłówki
Użytkownik "zażółcony" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:itcl5m$jtr$...@n...onet.pl...
Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:itck1j$4er$1@node2.news.atman.pl...
> Redart- czytałem, wiem o co chodzi. Tyle, że Ty uznałeś to za coś
> odkrywczego. Ja- pokazuję, że w tym nie ma nic- oprócz interesów różnych
> lobby. No dobrze: ktoś chce popełnić samobójstwo. Wchodzi na most.
> Ostatnio
Tak sobie myślę, że może powinieneś sobie uświadomić, że to zupełnie
normalne,
że świat jest napędzany przez interesy różnych grup. NORMALNE.
I że ty także jesteś reprezentowany przez jakichś lobbystów. A Ty ciągle
kontestujesz, jakbyś przyleciał z innej planety.
> Wykaż mi różnicę- dlaczego nie zmieniamy prawa, które np w takiej sytuacji
> nakaże snajperowi "bezbolesne ściągnięcie gościa z mostu? A może na jego
> życzenie wyrażone w obecności świadków- należy go tam zawieść i
> wytłumaczyć, jak ma skoczyć, żeby go jak najmniej bolało? Może podać mu
> morfinę?? To DOKŁADNIE ta sama sytuacja, co omawiana.
czysta erystyka (BTW: terminu 'erystyka' nauczyłem sięod Ciebie - to Ty
mnie zmotywowałeś kiedyś do sięgnięcia do wikipedii pod to hasło,
bo mi kiedysto zarzuciłeś)
różnica między snajperem a eutanazją jest mniej więcej taka,
jak między zasypianiem w czystej pościeli (z małżonką) a zasypianiem
w odpadach z rzeźni. W każdym bądź razie w tym zestawieniu,
które proponujesz różnica między eutanazją a zasypianiem
mi się zaciera. I naprawdę nie jestem pewien, czy w ogóle
rozumiesz, o czym ja teraz mówię.
====================================================
===========================
Ja Ciebie rozumiem. I wcale z mojej strony to nie jest erystyka. Redart-
właściwie to my cały czas o tym samym: ja mam piękną żonę, ktoś ma paskudę.
Ja mam mieszkanie- ktoś może mieszkać w lepiance. Tyle, że dla mnie to
normalna rzecz, a Ty mi każesz podzielić się z kimś żoną i mieszkaniem.
Gdybym chciał się zabić- to wiem jak zrobić albo skąd zdobyć truciznę. Ktoś
ma mniejsze możliwości- to skoczy z wieżowca.
Redart- czy Ty w ogóle się zastanawiałeś, że odwracasz pewne paradygmaty
naszej cywilizacji? Czy Ty to rozumiesz? To nie erystyka- ale (pisałem nie
raz- mogę Ci podrzucić kilka wątków)- takim "prawem" o eutanazji doprowadza
się do trywializacji życia i niszczenia podstaw naszej cywilizacji. I
naprawdę nie ma tu różnicy- w szczególności, gdy eutanazja stanie się
powszechna (wiesz, do ilu procent "przedwczesnej" eutanazji przyznają się
Holendrzy? Nie uwierzysz), czy zrzucić z mostu czy wieżowca niedoszłą ofiarę
czy podać zastrzyk staruszkowi. Powaga. Tym bardziej, jak znieczulenie ludzi
na cudze cierpienia przyjmie takie formy, jak w Holandii. Zauważ, że
formalnie ktoś, stojący na dachu wieżowca i ogłaszający, że chce skoczyć to
ktoś taki sam jak ten, który choruje i zamiast (jeśli chce oczywiście)
popełnić samobójstwo krzyczy na cały świat, że ma prawo do dobrej śmierci.
Skoro tak, to MUSIMY przyjąć (inaczej nie ma możliwości skodyfikowania
tego), że w jednym i drugim wypadku robimy to samo. Skoro nie do pomyślenia
jest jak na razie, żeby zamiast psychologa wysłać do stojącego na dachu
"lekarza" z pavulonem i świadkami, tak samo nie do pomyślenia musi być to w
sytuacji np przewlekle chorych. Redart- ten na dachu też może mieć np
zaawansowane AIDS i mieć dość cierpień. Czy wyobrażasz sobie, że psycholog,
który podejdzie do niego, wysłucha go, a następnie każe podpisać jakiś
świstek i poda mu kapsułkę z cyjankiem prosząc, żeby na wszelki wypadek
jednocześnie skoczył i przegryzł ją- to zanim walnie o beton już nic nie
poczuje?
--
Prawda, Prostota, Miłość
Chiron
|