Strona główna Grupy pl.rec.dom Bojler - zuzycie pradu

Grupy

Szukaj w grupach

 

Bojler - zuzycie pradu

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 21


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-11-20 15:26:33

Temat: Bojler - zuzycie pradu
Od: "Pawel" <p...@n...ld.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy w dosc duzym bojlerze ktory obsluguje wszystkie krany w mieszkaniu
zmiana temperatury wody zmienia w skali 24h zuzycie pradu?

A moze oplaca sie wylaczac ten bojler na noc (jakims zegarowym
wylacznikiem)? Tylko pytanie czy podgrzanie wody z powrotem do wlasciwej
temperatury bedzie bardziej oplacalne niz jej utrzymywanie przez wiele
godzin?

Bede wdzieczny za info.

Pozdrawiam,

Pawel


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-11-20 15:49:18

Temat: Re: Bojler - zuzycie pradu
Od: "Jacek" <n...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Weź to sobie od tyłu.
Straty ciepła z bojlera zależą od różnicy temperatur wody w środku i
powietrza tam, gdzie on wisi. Zatem im gorętsza woda, tym większe straty
ciepła. Wyłączając bojler na noc zmniejszymy zapewne średnią temperaturę o
parę stopni, a więc i straty będą ciut mniejsze.
Zakładając, że użytkownik bojlera jest krakowskim centusiem (bez urazy) to
się może nawet opłacać. W skali.roku mogą wyjść nawet setki groszy.
Jacek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-11-20 17:46:03

Temat: Re: Bojler - zuzycie pradu
Od: "Tomek" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> A moze oplaca sie wylaczac ten bojler na noc (jakims zegarowym
> wylacznikiem)? Tylko pytanie czy podgrzanie wody z powrotem do wlasciwej
> temperatury bedzie bardziej oplacalne niz jej utrzymywanie przez wiele
> godzin?


To zależy ile będzie wynosiła ta przerwa w nocy. U mnie bojler chodzi do 22
z przerwami w ciągu dnia.
Czyli od 22 do 6 nie grzeje i ma przerwę np. od 10 do 15. Czyli 13 godzin
dziennie jest wyłączony. Jeżeli temperatura jest ustawiona na średnią to
bojler "chodzi" jakieś 10 minut na godzinę. 13 godzin to 2 godziny pracy,
czyli 2,6 KWh. Po stygnięciu bojler nagrzewa się 2 razy po 30 minut, czyli
zużywa 1 kWh. Do przodu jest 1,6 kWh, czyli minimum 48 kWh miesięcznie - 17
zł. Jeżeli bojler ustawiony jest na wyższą temp oszczędność jest większa
Nie wierz w spadek 0,6 stopnia na godzinę, bo do tego musisz mieć idealne
warunki zewnętrzne.

Natomiast jeżeli cały czas potrzebna jest woda, wyłączanie nie ma sensu.

Tomek





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-11-20 18:05:38

Temat: Re: Bojler - zuzycie pradu
Od: Konrad Urbański <u...@s...put.poznan.pl> szukaj wiadomości tego autora

Tomek wrote:

> Czyli od 22 do 6 nie grzeje i ma przerwę np. od 10 do 15. Czyli 13 godzin
> dziennie jest wyłączony.
A jak jest realizowane (automatycznie?) sterowanie czasem załączenia (i
temperaturą?)? Bojler ma już to wbudowane, czy zadajnik/sterownik jest
zewnętrzny?

--
Konrad
Moja stroniczka:
http://www.put.poznan.pl/~urbanski/
a tam m.in.: PF126p, xantia, papugi, akwarium, zdjęcia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-11-20 18:23:17

Temat: Re: Bojler - zuzycie pradu
Od: "Tomek" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Czyli od 22 do 6 nie grzeje i ma przerwę np. od 10 do 15. Czyli 13
godzin
> > dziennie jest wyłączony.
> A jak jest realizowane (automatycznie?) sterowanie czasem załączenia (i
> temperaturą?)? Bojler ma już to wbudowane, czy zadajnik/sterownik jest
> zewnętrzny?
>


Zwykły elektroniczny wyłącznik czasowy za 35 zł.


Tomek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2006-11-20 18:46:10

Temat: Re: Bojler - zuzycie pradu
Od: "gasper" <n...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Tomek" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ejspoa$96j$1@news.onet.pl...
> To zależy ile będzie wynosiła ta przerwa w nocy. U mnie bojler chodzi do 22
> z przerwami w ciągu dnia.
> Czyli od 22 do 6 nie grzeje

a u mnie jak jeszcze kiedyś miałem bojler to właśnie grzał wode w nocy na
drugiej taryfie i na cały dzień starczało
bojler był zaizolowany dość grubo wełną

Pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2006-11-20 19:23:12

Temat: Re: Bojler - zuzycie pradu
Od: "Tomek" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> a u mnie jak jeszcze kiedyś miałem bojler to właśnie grzał wode w nocy na
> drugiej taryfie i na cały dzień starczało
> bojler był zaizolowany dość grubo wełną
>

Nie wiem do ilu musiałbym nagrzać w nocy żeby następnego dnia się wykąpać
wieczorem. Ale wszystko zależy od trybu życia. Być może u ciebie się to
sprawdzało

Tomek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2006-11-20 23:44:33

Temat: Re: Bojler - zuzycie pradu
Od: "gasper" <n...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Tomek" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ejsvel$sn1$1@news.onet.pl...
>> a u mnie jak jeszcze kiedyś miałem bojler to właśnie grzał wode w nocy na
>> drugiej taryfie i na cały dzień starczało
>> bojler był zaizolowany dość grubo wełną
>>
>
> Nie wiem do ilu musiałbym nagrzać w nocy żeby następnego dnia się wykąpać
> wieczorem.

nie ważne do ilu - ważne jak dobra izolacja i jak duży bojler :)

Pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2006-11-21 06:01:24

Temat: Re: Bojler - zuzycie pradu
Od: "Marcin P." <n...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Nie wiem do ilu musiałbym nagrzać w nocy żeby następnego dnia się wykąpać
> wieczorem.

Zaskoczę cie nocna taryfa to też 3 godziny w południe, a przez te 3 godziny
to 4 kW grzałka potrafi zagotować 300 litrów wody.

Jeśli ktoś ma elektryczny bojler to koniecznie musi mieć drugą taryfę. Ona
jest opłacalna już przy zużyciu 17% energii w nocy. A bez problemu da się
zużyć 50%.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2006-11-21 08:23:28

Temat: Re: Bojler - zuzycie pradu
Od: "Tomek" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jeśli ktoś ma elektryczny bojler to koniecznie musi mieć drugą taryfę. Ona
> jest opłacalna już przy zużyciu 17% energii w nocy. A bez problemu da się
> zużyć 50%.


Z reguły nie jest opłacalna. Zbyt małe różnice w cenie kWh. Zresztą po co
podgrzewać w ciągu dnia jak wracasz do domu powiedzmy o 17-18.
Liczyłem jak by mi wyszło z 2 taryfą i się nie opłacało. Tak jak napisałem,
dużo zależy od trybu życia. Mój bojler nie "trzyma" katalogowego spadku 0,6
czy 0,8 C na godzinę nawet latem, kupiłem go niecałe 2 lata temu. Poza tym,
jeżeli ktoś będzie używał w ciągu dnia ciepła wodę tylko do mycia rąk to
najkorzystniej nagrzać raz wodę i wyłączyć bojler. Mnie np nie ma w
niedzielę, często też całą sobotę, więc bojler nie chodzi.
Mam elektroniczny licznik energii i kiedyś dokładnie liczyłem zużycie przy
dogrzewaniu wody w ciągu dnia i bez dogrzewania. Poza tym idziesz spać,
myjesz jeszcze ręce, zęby, itd. więc po co bojler ma podgrzewać tą wodę, u
mnie programator wyłącza go godzinę, dwie wcześniej.


Tomek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Winda w domu jednorodzinnym
Piekarnik gazowy
Wanny wolnostojace
okrągłe wykończnie regipsu
Komin z nierdzewki - pytanie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii
Kuchenka gazowa z regulacją temperatury
Mleko w ekspresie

zobacz wszyskie »