Data: 2004-09-12 19:09:16
Temat: Re: Ból głowy u 8 latka
Od: "Mrówka" <m...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ci1utk$jcv$1@news.onet.pl...
> zycze wiec dalej szczescia w loterii z wlasnym zdrowiem i
> zdrowiem swoich blizszych.
No ale co mam robic?Na szczescie pediatre mam ok,ale co do reszty to roznie
bywa.Co mam robic w momencie kiedy lekarz nie wie jak leczyc ?
> zaden powazny lekarz nie leczy bez zobaczenia pacjenta.
> niezobowiazujacych rad mozna udzielic, ale nie leczyc.
I o takie rady wlasnie chodzi.
> i bardziej douczeni znajda sie tutaj :))))
> dobry kawal :)))))
Ciesze sie ze cie rozbawilam.
> nie sadze, zeby jakis lekarz sie podobna uwaga mial
> przejmowac, opowiesci w stylu jakie teraz prezentujesz
> cala masa wiec czy to tum czy to gdzie indziej, nie
> ma znaczenia. nie ma sie za co obrazac. bardziej
> mozna pokiwac glowa z politowaniem.
Pokiwac glowa to ja moge z politowaniem nad osoba ktora skonczyla medycyne a
nie umie leczyc .
Wiem,ze w kazdym zawodzie trafiaja sie partacze,wiec wlasciwie nie ma o czym
mowic.
> a twoje przyklady "z zycia wzieta" jak najbardziej
> przemawiaja za "zamiast".
No chyba nie umiesz czytac ze zrozumieniem.Napisalam o znajomej ktorej
dzieciakowi lekarze ze szpitala nie potrafili pomoc,dwukrotnie zreszta.Wiec
jakie ZAMIAST?Przeciez byla u lekarza.
Magda
|