« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2004-09-13 07:07:21
Temat: Re: Ból głowy u 8 latka
Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ci2t20$5uo$1@news.onet.pl...
> isc do innego. imo nie sluzy od udzielenia rad bardziej
> kompetentych, ludzie o niewidomym wyksztaleceniu. badzmy
> powazni. naprawde tak dlugo to trzeba tlumaczyc???
Ja juz przy pomocu Uli wytlumaczylam ci jakiej odpowiedzi oczekuje.
> trudno mi sie wypowiadac nad takimi opowiesciami. traktuje
> je jedak z opowiesci tysiaca i jednej nocy.
I oby tobie taka "opowiesc" sie nie trafila.Gdzie ty zyjesz?
> nie pisze o twojej znajomej. pisze o poscie zaczynajacym ten
> watek. o twojej znajomej nic nie wiem, i twoja opowisc
> nie jest dla mnie zadnym dowodem, czy tez nie jest wiarygodna.
> prosze cie czytaj uwazniej.
>
O znajomej dziecku pisalam ok miesiac temu proszac o pomoc,proponuje zajrzec
do archiwum.Przytoczylam tutaj dokladny wypis ze szpitala wiec z kosmosu
tego nie wzielam.
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2004-09-13 08:34:55
Temat: Re: Ból głowy u 8 latka
Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cht9n2$pin$1@news.onet.pl...
>
> a pediatry nie ma w poblizu????
Iwon(k)o,
wiadomym jest, że matka niepokoi się o syna.
Nie ma nic w tym złego jesli zapyta o coś, co ją niepokoi.
Zakładam, że każda matka ma swój rozum i nie będzie słuchać _każdej_rady
zapodanej na forum...
Poczytaj wątki jakie sie tu przewijają, akurat post Kasi wydał mnie się
bardzo _normalny_ na tle co poniektórych wywodów pisanych tu na grupie.
Zapytam, czy Ty nigdy nikomu nie doradzasz na własnym przykładzie, lub
przykładzie znajomych, bliskich?
Pozdrawiam
Ula (ulast)
www.ulast.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2004-09-13 13:08:43
Temat: Re: Ból głowy u 8 latka"Mrówka" <m...@b...pl> wrote in message news:ci3gu1$fv6$1@news.onet.pl...
>> isc do innego. imo nie sluzy od udzielenia rad bardziej
>> kompetentych, ludzie o niewidomym wyksztaleceniu. badzmy
>> powazni. naprawde tak dlugo to trzeba tlumaczyc???
>
> Ja juz przy pomocu Uli wytlumaczylam ci jakiej odpowiedzi oczekuje.
nie czytam wszystkich odpowiedzi.
>
>> trudno mi sie wypowiadac nad takimi opowiesciami. traktuje
>> je jedak z opowiesci tysiaca i jednej nocy.
>
> I oby tobie taka "opowiesc" sie nie trafila.Gdzie ty zyjesz?
w takiej samej rzeczywistosci jak tym, tylko najwyrazniej
inaczej potrzeganej.
>
>
>> nie pisze o twojej znajomej. pisze o poscie zaczynajacym ten
>> watek. o twojej znajomej nic nie wiem, i twoja opowisc
>> nie jest dla mnie zadnym dowodem, czy tez nie jest wiarygodna.
>> prosze cie czytaj uwazniej.
>>
> O znajomej dziecku pisalam ok miesiac temu proszac o pomoc,proponuje zajrzec
> do archiwum.Przytoczylam tutaj dokladny wypis ze szpitala wiec z kosmosu
> tego nie wzielam.
ale po co mam zagladac do archiwum, skoro NIE dyskutujemy o twojej
znajomej, czemu ty stale sie tego tematu trzymasz. rozmawiajmy
na biezacy temat i nie zmieniaj go.
iwon(k)a
>
> Magda
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2004-09-13 13:12:12
Temat: Re: Ból głowy u 8 latka"ulast" <u...@p...onet.pl> wrote in message
news:ci3mav$cil$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Iwon(k)o,
> wiadomym jest, że matka niepokoi się o syna.
> Nie ma nic w tym złego jesli zapyta o coś, co ją niepokoi.
nie ma nic zlego o ile tym nie szkodzi. jej zachwoanie
uwazam za szkodliwe dla syna.
> Zakładam, że każda matka ma swój rozum i nie będzie słuchać _każdej_rady
> zapodanej na forum...
obawiam sie, ze nie masz racji, gdyby tak bylo poszlaby najpierw
do lekarza, a nie swoje pierwsze kroki kierowala na forum.
> Poczytaj wątki jakie sie tu przewijają, akurat post Kasi wydał mnie się
> bardzo _normalny_ na tle co poniektórych wywodów pisanych tu na grupie.
i co w zwiazku z tym?
>
> Zapytam, czy Ty nigdy nikomu nie doradzasz na własnym przykładzie, lub
> przykładzie znajomych, bliskich?
tu nie chodzi o doradzanie. jestem jak najbardziej
za wsparciem wsrod pacjetnow, i ludzi, jednak nie
za zastepowaniem tym diagnistyki i leczenia przez ludzi
ku temu rzeznaczonych,
iwon(k)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2004-09-13 13:22:16
Temat: Re: Ból głowy u 8 latka"Mrówka" <m...@b...pl> wrote in message news:ci29d1$gng$1@news.onet.pl...
>> Pani doktor zasugerowała mi również wizytę z synem u okulisty.
>>
> Przepraszam ze cytuje calosc,ale -do Iwony to kieruje-takiej odpowiedzi ja
> osobiscie oczekuje.
to jest wlasnie to o czym pisze- odpowiedz nic nie wnoszaca
konkretnego. opowiesc o swoim przypadku, tobie nie pomagajaca
W NICZYM> Bol glowy u twojego dziecka moze byc np spowodowanym
uciskowym krwiakiem, ale ty uspokoisz sie po takim poscie, i
pomyslisz, e to nic wielkiego, pojde za tydzien do lekarza.
Co ci da, ze u innego pacjenta zrobiono to co u ULI? NIC
i tak lekarz w twoim przypadku ustali indywidulany tok postepowania.
uwazam, iz grupa taka powinna byc grupa wsparcia ale juz
osob, ktore sa zdiagnozowane, i chca juz uzyskac
wiecej informacji na temat tego co ich trapi w czasie konkretnej
choroby czy leczenia. posty w stylu Uli bez tego sa zupelnie
pozbawione sensu.
Ale jak pisalam, chcesz grac na loterii nie tylko w Lotku,
to prosze bardzo, twoje zycie, twoje dziecko.
iwon(k)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2004-09-13 14:13:06
Temat: Re: Ból głowy u 8 latka
Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ci46ti$1pn$1@news.onet.pl...
> > Przepraszam ze cytuje calosc,ale -do Iwony to kieruje-takiej odpowiedzi
ja
> > osobiscie oczekuje.
>
> to jest wlasnie to o czym pisze- odpowiedz nic nie wnoszaca
> konkretnego. opowiesc o swoim przypadku, tobie nie pomagajaca
> W NICZYM>
Skąd wiesz , że nie pomagająca?
Matka zapytała o bóle głowy syna, zasygerowałam wizytę u lekarza i przy
okazji powiedziałam co w takim przypadku powiedział pediatra.
Myśli , że inny pediatra zacznie od szukania krwiaków u dziecka...
...najpierw chyba jednak wywiad, badanie podstawowe, takie jak w przypadku
mojego syna...
a nie od razu tomografia komputerowa?
Gorsze chyba są porady w stylu "weź Ibuprofen" ...bo skąd wiadomo, że dana
osoba nie jest uczulona na ten lek?...
Pozdrawiam
Ula (ulast)
www.ulast.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2004-09-13 14:37:18
Temat: Re: Ból głowy u 8 latka
Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ci4644$45e$1@news.onet.pl...
> ale po co mam zagladac do archiwum, skoro NIE dyskutujemy o twojej
> znajomej, czemu ty stale sie tego tematu trzymasz. rozmawiajmy
> na biezacy temat i nie zmieniaj go.
>
O ile dobrze pamietam to Ty mnie pytalas czy Piotr,jakiej ja odpowiedzi
tutaj oczekuje.
A biezacy temat zostal zakonczony bo w koncu ktos taki jak Ula potrafil
odpowiedziec kobiecie jak nalezy.
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2004-09-13 14:39:27
Temat: Re: Ból głowy u 8 latka
Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ci46ti$1pn$1@news.onet.pl...
> to jest wlasnie to o czym pisze- odpowiedz nic nie wnoszaca
> konkretnego.
A ja uwazam ze niosla i to duzo.
opowiesc o swoim przypadku, tobie nie pomagajaca
> W NICZYM> Bol glowy u twojego dziecka moze byc np spowodowanym
> uciskowym krwiakiem, ale ty uspokoisz sie po takim poscie, i
> pomyslisz, e to nic wielkiego, pojde za tydzien do lekarza.
I tak bym poszla do lekarza,ale mialabym jedna noc wiecej przespana w zyciu.
> Co ci da, ze u innego pacjenta zrobiono to co u ULI? NIC
> i tak lekarz w twoim przypadku ustali indywidulany tok postepowania.
Lub powie ze taki bol to nic wielkiego i pojde do domu z kwitkiem,a tak wiem
o jakie badania mam poprosic,a raczej o skierowania na dane badania.
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2004-09-13 14:48:24
Temat: Re: Ból głowy u 8 latka"Mrówka" <m...@b...pl> wrote in message news:ci4b9k$sq8$1@news.onet.pl...
> O ile dobrze pamietam to Ty mnie pytalas czy Piotr,jakiej ja odpowiedzi
> tutaj oczekuje.
i na to chyba juz odpowiedzialas.
> A biezacy temat zostal zakonczony bo w koncu ktos taki jak Ula potrafil
> odpowiedziec kobiecie jak nalezy.
w kontekscie naszych rozmow nie.
iwon(k)a
>
> Magda
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2004-09-13 14:51:52
Temat: Re: Ból głowy u 8 latka"ulast" <u...@p...onet.pl> wrote in message
news:ci4aeg$jdc$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> to jest wlasnie to o czym pisze- odpowiedz nic nie wnoszaca
>> konkretnego. opowiesc o swoim przypadku, tobie nie pomagajaca
>> W NICZYM>
>
> Skąd wiesz , że nie pomagająca?
a niby w czym ma jej pomoc?
> Matka zapytała o bóle głowy syna, zasygerowałam wizytę u lekarza i przy
> okazji powiedziałam co w takim przypadku powiedział pediatra.
lekarza to chyba wielu jej zasugerowala, min ja, ale
jak widac np Mroece taka odpowiedz sie nie podobala.
i owszem powidzialas to u ciebie sie stalo, ale co konkretnie
jej to mialo pomoc?
> Myśli , że inny pediatra zacznie od szukania krwiaków u dziecka...
> ...najpierw chyba jednak wywiad, badanie podstawowe, takie jak w przypadku
> mojego syna...
> a nie od razu tomografia komputerowa?
niekiedy trzeba od tego natychmiast zaczac. znow sie klania
czcza gadanina. co nalzey zrobic w tym konkretnym przypadku nie
nam decydowac.
>
> Gorsze chyba są porady w stylu "weź Ibuprofen" ...bo skąd wiadomo, że dana
> osoba nie jest uczulona na ten lek?...
sa tego samogo pokroju co " a to moze byc anemia, moj syn
mial podobnie i okazalo sie ze to tylko to".
iwon(k)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |