« poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2004-09-13 17:09:40
Temat: Re: Ból głowy u 8 latka
Użytkownik "KAsia" <k...@r...net> napisał w wiadomości
news:ci4jlh$6pt$1@news.onet.pl...
O witaj Kasiu :-)
> Jak pisalam wczesniej nie
> jestem osoba ktora bagatelizuje objawy ktore wydaja sie mnie podejrzane.
Tak wlasnie mysle.
> Sama mam wyksztalcenie medyczne(stomatolog) ale jak to jest w zyciu
lekarze
> czasem nie wiedza jak postepowac ze swoimi wlasnymi dziecmi.
To chyba z Iwona mozecie sobie przybic piatke,bo ona tez z tego co pamietam
jest stomatologiem.
Wytlumaczcie mi
> tylko jedno bo wlasnie sie nad tym zastanawiam jaki jest sens istnienia
tej
> grupy skoro wszyscy odsylaja kazdego do lekarza?
To pytanie nie do mnie :-)
Tu zaglada sie po porady a
> nie po leczenie-tak mi sie wydaje.....Poprawcie mnie jak sie myle...
Nie myslisz sie :-)
Jak sie czuje Twoj syn Kasiu?
Pozdrawiam.Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2004-09-13 17:40:06
Temat: Re: Ból głowy u 8 latka
>
> Nie myslisz sie :-)
> Jak sie czuje Twoj syn Kasiu?
>
> Pozdrawiam.Magda
Dominik czuje sie dobrze.Jak mowil glowa bolala go dopiero albo az 2 razy i
gdy sie napił to ten ból mijał..:)
Nie wiem czy to jest jakis wykret typu boli mnie głowa wiec nie posprzątam
pokoju albo cos innego. Będe go obserwowac, i przy najblizszym bólu pojde do
lekarza. Mysle jednak ze to nie jest nic powaznego. Jednak strzezonego Pan
Bóg strzeze.
Dzikuje za wszystkie posty bo widze ze dyskusja wywiazala sie niemała.Pozdro
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2004-09-13 21:13:05
Temat: Re: Ból głowy u 8 latka"ulast" <u...@p...onet.pl> wrote in message
news:ci4i6j$2ag$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Logicznym jest,że nikt rozsądny nie traktuje grupy medycyna jako wizyty u
> lekarza...
> a Ty Iwon(k)o uważasz, że jednak tak jest.
a nie jest?
zobacz jakie pytanie zadal autorka. zobacz jak napisala
Mrowka, ze takiej "lajf" i niekiedy nie ma czasu na
lekarza, i poczytaj inne posty. moze sie przekonasz
jak to statystycznie wyglada.
> Po co wogóle pisać na jakiekolwiek grupy, skoro Ty odpowiesz "idź do
> lekarza"... "idź do psychologa"..."idź do księdza"...
nie wiem po co. rozumiem grupe wsparcia, ale nie
taka. ktos ja wymyslil i jest :) to, ze jest
nie oznacza ze jest to wlasciwe i dobre.
> o tym to ja sama wiem, bez Twojej porady i jeśli zapytam na grupie "coś sie
> dzieje, nie wiem co, czy ktoś z Was...etc" to oczekuję, że ktoś kto przeżył
> podobną historię ułatwi mi rozwiązanie moich problemów.
imo grupa wparcia jak najbardziej, ale nie grupa
diagnostyczna i lecznicza. .
iwon(k)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2004-09-13 21:17:37
Temat: Re: Ból głowy u 8 latka"ulast" <u...@p...onet.pl> wrote in message
news:ci4hkc$s21$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> > Skąd wiesz , że nie pomagająca?
>>
>> a niby w czym ma jej pomoc?
>
> W uspokojeniu jej...
otoz to. wlasnie o tym pisze. to uspokojenie
moze jej powaznie zaszkodzic. moze nawet zrezygnowac
z pojscia do lekarza. to, ze ty uwazasz, iz niekt rozsdny tego
nie zrobi, ja mysle, ze sie mylisz. nie wiem jak
dlugo jestes tu na grupie, ale ja jakis czas i widze, z
jakimi dolegliwosciami, bardzo powaznymi, ludzie zyja
calymi miesiacami, radzac sie tutaj a nie tam gdzie
powinni. dla mnie to uspokojenie jest niebezpieczne.
dlatego takie wypowidzi jak towje jeszcze bardziej mnie
przekonuja o tym, jakie to jest niebezpieczne.
>
>> lekarza to chyba wielu jej zasugerowala, min ja, ale
>> jak widac np Mroece taka odpowiedz sie nie podobala.
>> i owszem powidzialas to u ciebie sie stalo, ale co konkretnie
>> jej to mialo pomoc?
>
> j.w.
jw :)
>> niekiedy trzeba od tego natychmiast zaczac. znow sie klania
>> czcza gadanina. co nalzey zrobic w tym konkretnym przypadku nie
>> nam decydowac.
>
> Niekiedy trzeba zacząć tylko pokaż mi lekarza,
> który zacznie od tomografii komputerowej przy pierwszej wizycie?
zacznie. nie boj sie. na razie i oby nigdy tobie
sie to nie przytrafilo.
>> sa tego samogo pokroju co " a to moze byc anemia, moj syn
>> mial podobnie i okazalo sie ze to tylko to".
>
> A ibuprofen to akurat Ty komuś radziłaś brać...w którymś wątku.
konkretniej poprosze.
iwon(k)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2004-09-13 21:20:14
Temat: Re: Ból głowy u 8 latka"Mrówka" <m...@b...pl> wrote in message news:ci4hm8$ec3$1@news.onet.pl...
>> a czemu mi nie odpowiedzialas na pytanie w czym konkretnie
>> post Uli pomogl autrce postu????
>
> No przeciez napisalam.Jezeli trafi na lekarza ktory bezradnie rozlozy rece
> ,poprosi o skierowanie na badania np takie jakie robila swojemu dziecku Ula.
to jest bajka ktora wymyslilas na swoje potrzeby.
zupelnie nie majaca znaczenia jako argument. dlugo tak
bedziesz sie bawila w bajkopisarza? bo trudna z takimi
argumentami dyskutowac.
>
>> Co do leczenia opisaneo przez ciebie wnisek jest jeden
>> powinni sie chdzic do jednego lekarza, a nie skakac
>> z kwiatka na kwiatek,
>
> Masz racje,ale nasza lekarka czasami tez choruje badz jest na urlopie.
i niby osoba na grupie lepiej sie zna, niz inna lekarka?
>
> a co do niekompetecji ..nie twierdze ze
>> jej nie ma, uwazam jednak ze na grupie jest jej wiecej niz
>> w przychodni.
>
> Ok,rozumiem :-)
milo mi :)
iwon(k)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2004-09-14 05:33:14
Temat: Re: Ból głowy u 8 latka
Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ci52tp$js0$2@news.onet.pl...
> to jest bajka ktora wymyslilas na swoje potrzeby.
Ja wiem ze ty musisz byc solidarna wzgledem lekarzy,bo sama nim jestes,ale
przestan mi wpierac ze wymyslam bajki.Lekarze bywaja partaczami i zdarza sie
to w kazdym zawodzie.Lekarze nie chca dawac skierowan bo nie uznaja
potrzeby(czasami jest to tragiczne w skutkach )a czasami po prostu sie nie
znaja.
> i niby osoba na grupie lepiej sie zna, niz inna lekarka?
Przestan sie czepiac,to co napisalam ,ze musze sie udac czasami do innego
lekarza niz nasza bylo w kontekscie tego ze czasami lekarzowi trzeba
podpowiedziec jak ma leczyc .
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2004-09-14 14:13:59
Temat: Re: Ból głowy u 8 latka"Mrówka" <m...@b...pl> wrote in message news:ci5vpf$hg6$1@news.onet.pl...
> Ja wiem ze ty musisz byc solidarna wzgledem lekarzy,bo sama nim jestes,ale
> przestan mi wpierac ze wymyslam bajki.Lekarze bywaja partaczami i zdarza sie
> to w kazdym zawodzie.Lekarze nie chca dawac skierowan bo nie uznaja
> potrzeby(czasami jest to tragiczne w skutkach )a czasami po prostu sie nie
> znaja.
zle wiesz. wszedzie sa patracze, ale piszo faktach a nie
wymyslaj bajek.
>> i niby osoba na grupie lepiej sie zna, niz inna lekarka?
>
> Przestan sie czepiac,to co napisalam ,ze musze sie udac czasami do innego
> lekarza niz nasza bylo w kontekscie tego ze czasami lekarzowi trzeba
> podpowiedziec jak ma leczyc .
i to cos ma zmienic?
iwon(k)a
>
> Magda
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2004-09-14 16:13:37
Temat: Re: Ból głowy u 8 latka> NIe udzielam sie w watku bo nie siedze codziennie przed komputerem bo po
> prostu nie mam na to czasu.Zajrzalam tutaj bo chcialam zasiegnac waszej
rady
> a nie chceci leczenia mojego synka przez monitor. Jak pisalam wczesniej
nie
> jestem osoba ktora bagatelizuje objawy ktore wydaja sie mnie podejrzane.
> Sama mam wyksztalcenie medyczne(stomatolog) ale jak to jest w zyciu
lekarze
> czasem nie wiedza jak postepowac ze swoimi wlasnymi dziecmi.Wytlumaczcie
mi
> tylko jedno bo wlasnie sie nad tym zastanawiam jaki jest sens istnienia
tej
> grupy skoro wszyscy odsylaja kazdego do lekarza?Tu zaglada sie po porady a
> nie po leczenie-tak mi sie wydaje.....Poprawcie mnie jak sie myle...
> Pozdrawiam Kasia
Kasiu!
boli mnie zab - 6 na gorze. Spac nie moge, troche pulsuje, lekko opuchl mi
policzek. Co mi moze byc?
Wiesz dokladnie, co odpowiesz, prawda? Tak czy siak skierujesz go do
stomatologa. To jest wlasnie porada. I to jest wlasnie odpowiedz na Twoje
zapytania. Nie kazdy kazdego odsyla do lekarza, ale tez nie kazdy rozsadny
lekarz bedzie leczyl przez internet. Sama wiesz dobrze, ze bez zbadania nie
uleczysz. A i porady nie zawsze sluszne udzielisz.
pozdrawiam
casus
spec. ch. oczu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2004-09-14 19:56:11
Temat: Re: Ból głowy u 8 latka
Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ci6uag$492$1@news.onet.pl...
> zle wiesz. wszedzie sa patracze, ale piszo faktach a nie
> wymyslaj bajek.
Ty chyba naprawde masz klapki na oczach.Brakuje ci argumentow wiec wciskasz
mi ze opowiadam bajki.Pomimo ze dzialasz mi na nerwy zycze ci abys nie
trafila w zyciu na partacza.
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2004-09-14 21:36:39
Temat: Re: Ból głowy u 8 latka"Mrówka" <m...@b...pl> wrote in message news:ci7ibb$f1r$1@news.onet.pl...
> Ty chyba naprawde masz klapki na oczach.Brakuje ci argumentow wiec wciskasz
> mi ze opowiadam bajki.
zasleplas. opisalas sytuacje, ktora nie miala miejsca.
jak inaczej to nazwiesz??? ja nazwe, bajka, a i tak
w sumie powinno byc oszczerstwo, tak jak oczernilas i mnie.
>Pomimo ze dzialasz mi na nerwy zycze ci abys nie
> trafila w zyciu na partacza.
daruj sobie zyczenia. na partacza mozna trafic wszedzie, grunt zeby
nie przez wlasna glupote. choc wtedy to raczej
wyglada na sprawiedliowsc losu:)))
iwon(k)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |