Data: 2007-06-22 22:09:10
Temat: Re: Boł kregosłupa piersiowego...co mam o tym myśleć...pomocy
Od: k...@g...com
Pokaż wszystkie nagłówki
On 22 Cze, 21:51, Kasia <k...@r...net> wrote:
> Poradzcie proszę bo nei wiem co mam o tym myśleć...
> Boli mnie okolica kregosłupa szyjnego.
> Objawy:
> -ból przy pochylaniu głowy
> -ból przy przełykaniu pokarmów stałych
> - ból przy naciskaniu krtani
> Te wszystkie bole sa zlokalizowane wlasnie na plecach w odcinku piersiowym.
> Może mnie zawiało....ostatnio kilka razy wyszlam z silowni w mokrej
> koszulce i może stad te objawy? Co o tym myślicie. Lekarz nic
> konkretnego nie powiedział. Zapisał mydocalm i melobax. Martwi mnie to
> ze najbardziej boli mnie jak polykam coś (napoje spoko). Poradzcie
> proszę....
> Kasia
Większość bolów kręgosłupa ma tzw charakter przeciążeniowy. Zakładam,
że lekarz wykluczył resztę, na co może wskazywać przepisanie leków
NLPZ + relaksant. Taki sposób leczenia wynika przede wszystkim wymiar
ekonomiczny, jest tani, mało szkodliwy i niektórym pacjentom pomaga.
Co do tego połykania, to zdarza się czasem. Reszta objawów też jest
klasyczna.
Nieco bardziej logicznymi sposobami leczenia tego typu dolegliwości
zajmują się głównie fizjoterapeuci i rzadziej lekarze szkoleni
podyplomowo z tzw "metod" leczenia kręgosłupa itd. Trzeba poszukać
kogoś takiego w okolicy.
Zaniedbanie tego typu rzeczy potrafi skończyć się przykro.
Co do tego zawiania i mokrej koszulki to jest to klasyczny przykład
katalizatora bólu.
|