« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-06-22 19:51:10
Temat: Boł kregosłupa piersiowego...co mam o tym myśleć...pomocyPoradzcie proszę bo nei wiem co mam o tym myśleć...
Boli mnie okolica kregosłupa szyjnego.
Objawy:
-ból przy pochylaniu głowy
-ból przy przełykaniu pokarmów stałych
- ból przy naciskaniu krtani
Te wszystkie bole sa zlokalizowane wlasnie na plecach w odcinku piersiowym.
Może mnie zawiało....ostatnio kilka razy wyszlam z silowni w mokrej
koszulce i może stad te objawy? Co o tym myślicie. Lekarz nic
konkretnego nie powiedział. Zapisał mydocalm i melobax. Martwi mnie to
ze najbardziej boli mnie jak polykam coś (napoje spoko). Poradzcie
proszę....
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-06-22 21:58:02
Temat: Re: Boł kregosłupa piersiowego...co mam o tym myśleć...pomocyW dniu 2007-06-22 21:51 Kasia pięknie wystukał/a:
> Poradzcie proszę bo nei wiem co mam o tym myśleć...
> Boli mnie okolica kregosłupa szyjnego.
> Objawy:
> -ból przy pochylaniu głowy
> -ból przy przełykaniu pokarmów stałych
> - ból przy naciskaniu krtani
> Te wszystkie bole sa zlokalizowane wlasnie na plecach w odcinku piersiowym.
> Może mnie zawiało....ostatnio kilka razy wyszlam z silowni w mokrej
> koszulce i może stad te objawy? Co o tym myślicie. Lekarz nic
> konkretnego nie powiedział. Zapisał mydocalm i melobax. Martwi mnie to
> ze najbardziej boli mnie jak polykam coś (napoje spoko). Poradzcie
Mydocalm Ci nie pomoże. Mnie pomogł tylko Profenid (z Ranigastem
brałam). Tzn z dnia na dzień była jakaś poprawa.
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-06-22 22:09:10
Temat: Re: Boł kregosłupa piersiowego...co mam o tym myśleć...pomocyOn 22 Cze, 21:51, Kasia <k...@r...net> wrote:
> Poradzcie proszę bo nei wiem co mam o tym myśleć...
> Boli mnie okolica kregosłupa szyjnego.
> Objawy:
> -ból przy pochylaniu głowy
> -ból przy przełykaniu pokarmów stałych
> - ból przy naciskaniu krtani
> Te wszystkie bole sa zlokalizowane wlasnie na plecach w odcinku piersiowym.
> Może mnie zawiało....ostatnio kilka razy wyszlam z silowni w mokrej
> koszulce i może stad te objawy? Co o tym myślicie. Lekarz nic
> konkretnego nie powiedział. Zapisał mydocalm i melobax. Martwi mnie to
> ze najbardziej boli mnie jak polykam coś (napoje spoko). Poradzcie
> proszę....
> Kasia
Większość bolów kręgosłupa ma tzw charakter przeciążeniowy. Zakładam,
że lekarz wykluczył resztę, na co może wskazywać przepisanie leków
NLPZ + relaksant. Taki sposób leczenia wynika przede wszystkim wymiar
ekonomiczny, jest tani, mało szkodliwy i niektórym pacjentom pomaga.
Co do tego połykania, to zdarza się czasem. Reszta objawów też jest
klasyczna.
Nieco bardziej logicznymi sposobami leczenia tego typu dolegliwości
zajmują się głównie fizjoterapeuci i rzadziej lekarze szkoleni
podyplomowo z tzw "metod" leczenia kręgosłupa itd. Trzeba poszukać
kogoś takiego w okolicy.
Zaniedbanie tego typu rzeczy potrafi skończyć się przykro.
Co do tego zawiania i mokrej koszulki to jest to klasyczny przykład
katalizatora bólu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-06-23 10:54:12
Temat: Re: Boł kregosłupa piersiowego...co mam o tym myśleć...pomocyKasia napisał(a):
> Poradzcie proszę bo nei wiem co mam o tym myśleć...
> Boli mnie okolica kregosłupa szyjnego.
> Objawy:
> -ból przy pochylaniu głowy
> -ból przy przełykaniu pokarmów stałych
> - ból przy naciskaniu krtani
> Te wszystkie bole sa zlokalizowane wlasnie na plecach w odcinku
> piersiowym.
> Może mnie zawiało....ostatnio kilka razy wyszlam z silowni w mokrej
> koszulce i może stad te objawy? Co o tym myślicie. Lekarz nic
> konkretnego nie powiedział. Zapisał mydocalm i melobax. Martwi mnie to
> ze najbardziej boli mnie jak polykam coś (napoje spoko). Poradzcie
> proszę....
> Kasia
Bardzo dziekuję za odpowiedzi...
Pozdrawiam Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-06-23 17:11:30
Temat: Re: Boł kregosłupa piersiowego...co mam o tym myśleć...pomocyA skąd masz pewność, że to kręgosłup?
W szyi jest wiele niewiadomo czego.
--
--
(tekst w nowej ortografi: ó->u , ch->h ,rz->ż lub sz, -ii-> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
ktury ludzie ociężali umysłowo
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |