Data: 2001-10-23 15:32:17
Temat: Re: Bol to 8-my zmysl czlowieka ? Re: Co trzeba aby bol zaliczyc do zmyslow czlowieka ? Re: Popularyzacja
Od: Dariusz <d...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
wojo napisał:
>
> Dariusz wrote:
>
> >
> >
> > Bol spelnia funkcja stymulatora mechanizmow obronnych organizmu.
> > Gdyby sie tylko tak udalo zwiekszyc wrazliwosc czlowieka na bol, ze
> > powstanie
> > mikroskopijnych guzkow nowotworowych by wywolalo bol, to dostalbys
> > Nobla.
> >
> > Pamietaj, niektorzy mowia, ze myslenie nie boli.
> > A widzac po tobie, myslenie bardzo boli.
> >
> > Siadz na .... i tam sobie postanow, ze nie bedziesz odczuwal bolu przez
> > miesiac.
> > Moze sie nawet tak zdarzyc, ze czlowik nie odczuwajac bolu, nie zdola
> > przezyc 1 miesiaca.
> > Oczywiscie jezeli nie jest obloznie chory pod kroplowka i ma 5 osob do
> > obslugi.
> >
> > Zmysl bolu to jest najwaznieszy zmysl czlowieka.
> > Wszystkie inne zmysly pochodza przeciez od bolu i na bolu sie koncza.
> > Przeciez to bol jest tym pierwotnym zmyslem, zanim sie pozostale
> > wyksztalca i rozwina.
> >
> > Przeciez karmienie pepowinowe plodu i srodowisko nie wyksztalca zmyslu
> > smaku, powonienia.
> > Sluch jest, ale takze jakby uspiony, aby przez plyn nie przenosic
> > budzcow, ktore
> > sa bardzo silne i znajome dla kazdego kto plywa pod woda, wokol
> > pracujacego silnika
> > motorowki.
> >
> > Zatem bol to 8-my zmysl.
> >
> > A jak uwazasz ze nie, to postaraj sie obalic te teze.
> > Jeszcze nikomu sie to nie udalo, zatem sprobuj teraz ty.
> >
> > Jacek
>
> Wiec Daruszu - Jacku ? - nie wiem z ktora polowa rozmawiam w tej chwili - mylisz
> troszke pojecia i mieszasz
>
> Bol - jako sygnalizator pelni funkcje ochronne - czujemy ze mas cos parzy etc...
> Ale jesli np boli zab - to oznaka ze nalezy isc do dentysty i jeszcze zadnej
> prochnicy czy dzury nie udalo sie cierpiac wyleczyc.
I sam widzisz.
Przeciez funkcja zmyslow, takze zmyslu bolu nie jest auto-wyleczenie, a
wlasnie
przedwczesna sygnalizacja zagrozenia schorzeniem.
Gdybys potrafil tak uwrazliwic organizm, ze bedzie wykrywal bolem raka w
najwczesniejszym stadium, to bys pewnie i Nobla dostal.
Ale przeciez nie mowie jeszcze, ze bol leczy.
Choc pewnie i to mozna by w wielu przypadkach wykazac.
Szczegolnie to jest widoczne w zebach.
Jak boli jeden, to inny przestaje i chyba rzadko tak jest ze bola
wszystko w tym samym czasie.
Podobnie mozna przemodyfikowac teorie Hannemanna.
Jezeli chorujemy, to nalezy wywolac inna chorobe, ale szybko i
skutecznie wyleczalna, ktora przejmie komunikacje z organizmem, a wtedy
ta pierwotna bedzie mniej odczuwalna.
Oczywiscie tutaj nie chodzi o szczepienie.
Raczej szczepienie choroba/schorzeniem, a nie przeciw.
Kiedys byl lansowany interesujacy poglad, ze na bol gardla najlepsza
jest oranzada, niekoniecznie zimna.
Tak sama, ktora gdy wypita zimna, wywowala bol tego gardla.
Jacek
|