Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Re: Ból w mostku

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Ból w mostku

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 11


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2007-03-13 00:10:09

Temat: Re: Ból w mostku
Od: "Maja" <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 12 Mar, 19:55, Juanitos <j...@p...me.uk> wrote:
> LL napisał(a):
>
> > Witam
>
> > Doświadczyłem dzis bardzo nieprzyjemnego bólu w klatce piersiowej tzn.
> > konkretnie w mostku lub tez pod nim a właściwie za nim.Pracuje w magazynie
> > wiec czasem musze cos podniesc lub wrzucic i dzis przy podnoszeniu paru
> > niewielkich ciuchów strasznie zaczał boleć mnie mostek ból był nie do
> > zniesienia nie mogłem opuscic rąk rozprostowac sie i włąsciwie przez 15
> > minut byłem jak sparalizowany, a po 15 minutach jak reką odjął.Dodam ze
> > wczoraj byłem w lunaparku i zaliczyłem pare zjazdów na wszelkiego rodzaju
> > roller coasterach itp.wiec mnie troche wytrzesło.Ostatnio tez pojawiły sie
> > jakies niewielkie bóle w okolicy mostka i klatki piersiowej tzw. "bóle
> > serca" nie wiem co jest grane i troche sie obawiałem ze to moze zawał albo
> > cos ale nic mi nie dolegało poza tym paskudnym bólem.Czy to waszym zadaniem
> > nerwoból po wczorajszych atrakcjach czy isc do lekarza bo to moze cos
> > powazniejszego.
>
> Myślę, że to mostek... ból wieńcowy jest inny... a zawał nie przechodzi,
> niestety :-)
>
> Juanitos

Ale równie dobrze można chodzić z zawałem nic o tym nie wiedząc. A
potem jest już za późno.
Dlatego należy zwracać uwagę na wszelkie niepokojące nas objawy.
Dopiero szczegółowe badania serca i krwi są w stanie (zazwyczaj)
wykluczyć bądź potwierdzić zawał.
U każdego człowieka zawał objawia się inaczej. Nie muszą towarzyszyć
mu bóle wieńcowe. Oczywiście, niektórzy pacjenci przechodzą go
podobnie, jednak nie można uogólniać. Czasami zawał może objawiać się
bólem lub drętwieniem ręki, a czasami problemami żołądkowymi
przypominającymi zatrucie. A u kobiet to jeszcze inna bajka :)

Pozdrawiam,
Maja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2007-03-13 07:56:22

Temat: Re: Ból w mostku
Od: Juanitos <j...@p...me.uk> szukaj wiadomości tego autora

Maja napisał(a):
> On 12 Mar, 19:55, Juanitos <j...@p...me.uk> wrote:
>> LL napisał(a):
>>
>>> Witam
>>> Doświadczyłem dzis bardzo nieprzyjemnego bólu w klatce piersiowej tzn.
>>> konkretnie w mostku lub tez pod nim a właściwie za nim.Pracuje w magazynie
>>> wiec czasem musze cos podniesc lub wrzucic i dzis przy podnoszeniu paru
>>> niewielkich ciuchów strasznie zaczał boleć mnie mostek ból był nie do
>>> zniesienia nie mogłem opuscic rąk rozprostowac sie i włąsciwie przez 15
>>> minut byłem jak sparalizowany, a po 15 minutach jak reką odjął.Dodam ze
>>> wczoraj byłem w lunaparku i zaliczyłem pare zjazdów na wszelkiego rodzaju
>>> roller coasterach itp.wiec mnie troche wytrzesło.Ostatnio tez pojawiły sie
>>> jakies niewielkie bóle w okolicy mostka i klatki piersiowej tzw. "bóle
>>> serca" nie wiem co jest grane i troche sie obawiałem ze to moze zawał albo
>>> cos ale nic mi nie dolegało poza tym paskudnym bólem.Czy to waszym zadaniem
>>> nerwoból po wczorajszych atrakcjach czy isc do lekarza bo to moze cos
>>> powazniejszego.
>> Myślę, że to mostek... ból wieńcowy jest inny... a zawał nie przechodzi,
>> niestety :-)
>>
>> Juanitos
>
> Ale równie dobrze można chodzić z zawałem nic o tym nie wiedząc. A
> potem jest już za późno.
> Dlatego należy zwracać uwagę na wszelkie niepokojące nas objawy.
> Dopiero szczegółowe badania serca i krwi są w stanie (zazwyczaj)
> wykluczyć bądź potwierdzić zawał.
> U każdego człowieka zawał objawia się inaczej. Nie muszą towarzyszyć
> mu bóle wieńcowe. Oczywiście, niektórzy pacjenci przechodzą go
> podobnie, jednak nie można uogólniać. Czasami zawał może objawiać się
> bólem lub drętwieniem ręki, a czasami problemami żołądkowymi
> przypominającymi zatrucie. A u kobiet to jeszcze inna bajka :)
>
> Pozdrawiam,
> Maja
>
Majka ! Chyba się przyłączę do Jurka M. i powiem Ci tak: nie pisz na
tematy o których nie masz pojęcia, bo to widać, że nie masz...

Juanitos

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2007-03-13 13:00:20

Temat: Re: Ból w mostku
Od: "Maja" <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 13 Mar, 08:56, Juanitos <j...@p...me.uk> wrote:
> Maja napisał(a):
>
> > On 12 Mar, 19:55, Juanitos <j...@p...me.uk> wrote:
> >> LL napisał(a):
>
> >>> Witam
> >>> Doświadczyłem dzis bardzo nieprzyjemnego bólu w klatce piersiowej tzn.
> >>> konkretnie w mostku lub tez pod nim a właściwie za nim.Pracuje w magazynie
> >>> wiec czasem musze cos podniesc lub wrzucic i dzis przy podnoszeniu paru
> >>> niewielkich ciuchów strasznie zaczał boleć mnie mostek ból był nie do
> >>> zniesienia nie mogłem opuscic rąk rozprostowac sie i włąsciwie przez 15
> >>> minut byłem jak sparalizowany, a po 15 minutach jak reką odjął.Dodam ze
> >>> wczoraj byłem w lunaparku i zaliczyłem pare zjazdów na wszelkiego rodzaju
> >>> roller coasterach itp.wiec mnie troche wytrzesło.Ostatnio tez pojawiły sie
> >>> jakies niewielkie bóle w okolicy mostka i klatki piersiowej tzw. "bóle
> >>> serca" nie wiem co jest grane i troche sie obawiałem ze to moze zawał albo
> >>> cos ale nic mi nie dolegało poza tym paskudnym bólem.Czy to waszym zadaniem
> >>> nerwoból po wczorajszych atrakcjach czy isc do lekarza bo to moze cos
> >>> powazniejszego.
> >> Myślę, że to mostek... ból wieńcowy jest inny... a zawał nie przechodzi,
> >> niestety :-)
>
> >> Juanitos
>
> > Ale równie dobrze można chodzić z zawałem nic o tym nie wiedząc. A
> > potem jest już za późno.
> > Dlatego należy zwracać uwagę na wszelkie niepokojące nas objawy.
> > Dopiero szczegółowe badania serca i krwi są w stanie (zazwyczaj)
> > wykluczyć bądź potwierdzić zawał.
> > U każdego człowieka zawał objawia się inaczej. Nie muszą towarzyszyć
> > mu bóle wieńcowe. Oczywiście, niektórzy pacjenci przechodzą go
> > podobnie, jednak nie można uogólniać. Czasami zawał może objawiać się
> > bólem lub drętwieniem ręki, a czasami problemami żołądkowymi
> > przypominającymi zatrucie. A u kobiet to jeszcze inna bajka :)
>
> > Pozdrawiam,
> > Maja
>
> Majka ! Chyba się przyłączę do Jurka M. i powiem Ci tak: nie pisz na
> tematy o których nie masz pojęcia, bo to widać, że nie masz...
>
> Juanitos

Chyba Ty nie masz, dziecino. Oj, nie masz....Napisałeś taką bzdurę, że
ręce opadają. I możesz wprowadzić biednego człowieka w błąd.

Maja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2007-03-13 13:23:35

Temat: Re: Ból w mostku
Od: "Maja" <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 13 Mar, 08:56, Juanitos <j...@p...me.uk> wrote:
> Maja napisał(a):
>
> > On 12 Mar, 19:55, Juanitos <j...@p...me.uk> wrote:
> >> LL napisał(a):
>
> >>> Witam
> >>> Doświadczyłem dzis bardzo nieprzyjemnego bólu w klatce piersiowej tzn.
> >>> konkretnie w mostku lub tez pod nim a właściwie za nim.Pracuje w magazynie
> >>> wiec czasem musze cos podniesc lub wrzucic i dzis przy podnoszeniu paru
> >>> niewielkich ciuchów strasznie zaczał boleć mnie mostek ból był nie do
> >>> zniesienia nie mogłem opuscic rąk rozprostowac sie i włąsciwie przez 15
> >>> minut byłem jak sparalizowany, a po 15 minutach jak reką odjął.Dodam ze
> >>> wczoraj byłem w lunaparku i zaliczyłem pare zjazdów na wszelkiego rodzaju
> >>> roller coasterach itp.wiec mnie troche wytrzesło.Ostatnio tez pojawiły sie
> >>> jakies niewielkie bóle w okolicy mostka i klatki piersiowej tzw. "bóle
> >>> serca" nie wiem co jest grane i troche sie obawiałem ze to moze zawał albo
> >>> cos ale nic mi nie dolegało poza tym paskudnym bólem.Czy to waszym zadaniem
> >>> nerwoból po wczorajszych atrakcjach czy isc do lekarza bo to moze cos
> >>> powazniejszego.
> >> Myślę, że to mostek... ból wieńcowy jest inny... a zawał nie przechodzi,
> >> niestety :-)
>
> >> Juanitos
>
> > Ale równie dobrze można chodzić z zawałem nic o tym nie wiedząc. A
> > potem jest już za późno.
> > Dlatego należy zwracać uwagę na wszelkie niepokojące nas objawy.
> > Dopiero szczegółowe badania serca i krwi są w stanie (zazwyczaj)
> > wykluczyć bądź potwierdzić zawał.
> > U każdego człowieka zawał objawia się inaczej. Nie muszą towarzyszyć
> > mu bóle wieńcowe. Oczywiście, niektórzy pacjenci przechodzą go
> > podobnie, jednak nie można uogólniać. Czasami zawał może objawiać się
> > bólem lub drętwieniem ręki, a czasami problemami żołądkowymi
> > przypominającymi zatrucie. A u kobiet to jeszcze inna bajka :)
>
> > Pozdrawiam,
> > Maja
>
> Majka ! Chyba się przyłączę do Jurka M. i powiem Ci tak: nie pisz na
> tematy o których nie masz pojęcia, bo to widać, że nie masz...
>
> Juanitos

Nie wypowiadaj się młody człowieku w temacie, o którym nie masz
bladego pojęcia. Po pierwsze istnieje ryzyko, że wprowadzasz w błąd
wątkodawcę, a po drugie, jak "zjesz zęby" na kardiologii, to wtedy
pogadamy. A na razie nie kompromituj się swoją niewiedzą.

Maja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2007-03-13 13:33:35

Temat: Re: Ból w mostku
Od: Juanitos <j...@p...me.uk> szukaj wiadomości tego autora

Maja napisał(a):
> On 13 Mar, 08:56, Juanitos <j...@p...me.uk> wrote:
>> Maja napisał(a):
>>
>>> On 12 Mar, 19:55, Juanitos <j...@p...me.uk> wrote:
>>>> LL napisał(a):
>>>>> Witam
>>>>> Doświadczyłem dzis bardzo nieprzyjemnego bólu w klatce piersiowej tzn.
>>>>> konkretnie w mostku lub tez pod nim a właściwie za nim.Pracuje w magazynie
>>>>> wiec czasem musze cos podniesc lub wrzucic i dzis przy podnoszeniu paru
>>>>> niewielkich ciuchów strasznie zaczał boleć mnie mostek ból był nie do
>>>>> zniesienia nie mogłem opuscic rąk rozprostowac sie i włąsciwie przez 15
>>>>> minut byłem jak sparalizowany, a po 15 minutach jak reką odjął.Dodam ze
>>>>> wczoraj byłem w lunaparku i zaliczyłem pare zjazdów na wszelkiego rodzaju
>>>>> roller coasterach itp.wiec mnie troche wytrzesło.Ostatnio tez pojawiły sie
>>>>> jakies niewielkie bóle w okolicy mostka i klatki piersiowej tzw. "bóle
>>>>> serca" nie wiem co jest grane i troche sie obawiałem ze to moze zawał albo
>>>>> cos ale nic mi nie dolegało poza tym paskudnym bólem.Czy to waszym zadaniem
>>>>> nerwoból po wczorajszych atrakcjach czy isc do lekarza bo to moze cos
>>>>> powazniejszego.
>>>> Myślę, że to mostek... ból wieńcowy jest inny... a zawał nie przechodzi,
>>>> niestety :-)
>>>> Juanitos
>>> Ale równie dobrze można chodzić z zawałem nic o tym nie wiedząc. A
>>> potem jest już za późno.
>>> Dlatego należy zwracać uwagę na wszelkie niepokojące nas objawy.
>>> Dopiero szczegółowe badania serca i krwi są w stanie (zazwyczaj)
>>> wykluczyć bądź potwierdzić zawał.
>>> U każdego człowieka zawał objawia się inaczej. Nie muszą towarzyszyć
>>> mu bóle wieńcowe. Oczywiście, niektórzy pacjenci przechodzą go
>>> podobnie, jednak nie można uogólniać. Czasami zawał może objawiać się
>>> bólem lub drętwieniem ręki, a czasami problemami żołądkowymi
>>> przypominającymi zatrucie. A u kobiet to jeszcze inna bajka :)
>>> Pozdrawiam,
>>> Maja
>> Majka ! Chyba się przyłączę do Jurka M. i powiem Ci tak: nie pisz na
>> tematy o których nie masz pojęcia, bo to widać, że nie masz...
>>
>> Juanitos
>
> Chyba Ty nie masz, dziecino. Oj, nie masz....Napisałeś taką bzdurę, że
> ręce opadają. I możesz wprowadzić biednego człowieka w błąd.
>
> Maja
>
Internet przy wszystkich swoich zaletach ma jedną ogromną wadę - jest
anonimowy i takiego różnego rodzaje nawiedzone Maje mogą bezkarnie
wypisywać co im tylko ślina na język przyniesie... A grupa o zdrowiu to
nie forum typu "randka"...

Juanitos - dziecinka lat 59...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2007-03-13 14:37:17

Temat: Re: Ból w mostku
Od: "Maja" <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 13 Mar, 14:33, Juanitos <j...@p...me.uk> wrote:
> Maja napisał(a):
>
> > On 13 Mar, 08:56, Juanitos <j...@p...me.uk> wrote:
> >> Maja napisał(a):
>
> >>> On 12 Mar, 19:55, Juanitos <j...@p...me.uk> wrote:
> >>>> LL napisał(a):
> >>>>> Witam
> >>>>> Doświadczyłem dzis bardzo nieprzyjemnego bólu w klatce piersiowej tzn.
> >>>>> konkretnie w mostku lub tez pod nim a właściwie za nim.Pracuje w magazynie
> >>>>> wiec czasem musze cos podniesc lub wrzucic i dzis przy podnoszeniu paru
> >>>>> niewielkich ciuchów strasznie zaczał boleć mnie mostek ból był nie do
> >>>>> zniesienia nie mogłem opuscic rąk rozprostowac sie i włąsciwie przez 15
> >>>>> minut byłem jak sparalizowany, a po 15 minutach jak reką odjął.Dodam ze
> >>>>> wczoraj byłem w lunaparku i zaliczyłem pare zjazdów na wszelkiego rodzaju
> >>>>> roller coasterach itp.wiec mnie troche wytrzesło.Ostatnio tez pojawiły sie
> >>>>> jakies niewielkie bóle w okolicy mostka i klatki piersiowej tzw. "bóle
> >>>>> serca" nie wiem co jest grane i troche sie obawiałem ze to moze zawał albo
> >>>>> cos ale nic mi nie dolegało poza tym paskudnym bólem.Czy to waszym zadaniem
> >>>>> nerwoból po wczorajszych atrakcjach czy isc do lekarza bo to moze cos
> >>>>> powazniejszego.
> >>>> Myślę, że to mostek... ból wieńcowy jest inny... a zawał nie przechodzi,
> >>>> niestety :-)
> >>>> Juanitos
> >>> Ale równie dobrze można chodzić z zawałem nic o tym nie wiedząc. A
> >>> potem jest już za późno.
> >>> Dlatego należy zwracać uwagę na wszelkie niepokojące nas objawy.
> >>> Dopiero szczegółowe badania serca i krwi są w stanie (zazwyczaj)
> >>> wykluczyć bądź potwierdzić zawał.
> >>> U każdego człowieka zawał objawia się inaczej. Nie muszą towarzyszyć
> >>> mu bóle wieńcowe. Oczywiście, niektórzy pacjenci przechodzą go
> >>> podobnie, jednak nie można uogólniać. Czasami zawał może objawiać się
> >>> bólem lub drętwieniem ręki, a czasami problemami żołądkowymi
> >>> przypominającymi zatrucie. A u kobiet to jeszcze inna bajka :)
> >>> Pozdrawiam,
> >>> Maja
> >> Majka ! Chyba się przyłączę do Jurka M. i powiem Ci tak: nie pisz na
> >> tematy o których nie masz pojęcia, bo to widać, że nie masz...
>
> >> Juanitos
>
> > Chyba Ty nie masz, dziecino. Oj, nie masz....Napisałeś taką bzdurę, że
> > ręce opadają. I możesz wprowadzić biednego człowieka w błąd.
>
> > Maja
>
> [...] A grupa o zdrowiu to
> nie forum typu "randka"...

Widocznie korzystasz z takiego forum, bo ja nawet o nim nie słyszałam.

> Juanitos - dziecinka lat 59...

Lat 59...W tym wieku tym bardziej powinieneś mieć trochę większą
wiedzę na pewne tematy, szczególnie medyczne, skoro odwiedzasz tę
grupę.
I wiek nie upoważnia Cię do wypisywania głupot. Jeśli żyjesz wiedzą
sprzed 50 lat, to przynajmniej nie wprowadzaj innych w błąd.
Zawałowi nie zawsze towarzyszy ból zamostkowy, jak sądzono
kilkadziesiąt lat temu. To, co napisałam, ta kropelka w morzu, którą
się tu podzieliłam, jest jak najbardziej zgodna z prawdą, i bardzo
częsta, niestety. Jeśli o tym nie wiesz, to się nie udzielaj, a już
tym bardziej nie krytykuj kogoś, kto zna się na rzeczy. Więcej
szczegółów o sobie nie podam, bo to NTG.

Pozdrawiam,
Maja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2007-03-13 15:02:06

Temat: Re: Ból w mostku
Od: Juanitos <j...@p...me.uk> szukaj wiadomości tego autora

> To, co napisałam, ta kropelka w morzu, którą
> się tu podzieliłam, jest jak najbardziej zgodna z prawdą, i bardzo
> częsta, niestety. Jeśli o tym nie wiesz, to się nie udzielaj, a już
> tym bardziej nie krytykuj kogoś, kto zna się na rzeczy. Więcej
> szczegółów o sobie nie podam, bo to NTG.

No to nie dziel się taką poważną wiedzą, bo jest to w każdej gazecie w
kąciku "nasze zdrowie" czy innym... I nie pisz nic o sobie, bo to nie ma
sensu... Swego czasu wygnałaś z tej grupy praktycznie wszystkich
lekarzy, ale wciąż Ci mało, bo musisz, masz taką wewnętrzną potrzebę
pisania tych infantylnych "cennych" wiadomości... To nie jest poradnia
dla znudzonych Pań, a straszenie konsekwencjami zawału młodego
człowieka, bo miał krótkotrwały ostry ból w mostku jest
nieodpowiedzialnością.... bo nawet jakby to miał być zawał, to i tak juz
nic nie pomoże, nawet Twoja wiedza. A nie miał, bo napisał...

Juanitos

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2007-03-13 15:37:21

Temat: Re: Ból w mostku
Od: "Maja" <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 13 Mar, 16:02, Juanitos <j...@p...me.uk> wrote:
> > To, co napisałam, ta kropelka w morzu, którą
> > się tu podzieliłam, jest jak najbardziej zgodna z prawdą, i bardzo
> > częsta, niestety. Jeśli o tym nie wiesz, to się nie udzielaj, a już
> > tym bardziej nie krytykuj kogoś, kto zna się na rzeczy. Więcej
> > szczegółów o sobie nie podam, bo to NTG.
>
> No to nie dziel się taką poważną wiedzą, bo jest to w każdej gazecie w
> kąciku "nasze zdrowie" czy innym... I nie pisz nic o sobie, bo to nie ma
> sensu... Swego czasu wygnałaś z tej grupy praktycznie wszystkich
> lekarzy [...]

Gadasz trzy po trzy... W dodatku w mało kulturalny sposób.
Chyba mnie z kimś pomyliłeś. Jestem tu od niedawna. I bywam rzadko.

> [...] a straszenie konsekwencjami zawału młodego
> człowieka,

Teraz jeszcze pogadaj sobie laiku o tym, jak to problem zawału i
wieńcowych chorób serca dotyczy tylko starszych.
Nie dość, ze brak Ci kultury i ogłady, to jeszcze podstawowej wiedzy.
Zachowujesz się, jakbyś miał 15, a nie 59 lat ;)
Mój pierwszy post w tym wątku był skierowany do Ciebie, a nie
konkretnie do wątkodawcy. Nikogo nie straszyłam, tylko zwróciłam TOBIE
uwagę, byś nie był taki pobłażliwy w kwestiach serca.

>bo miał krótkotrwały ostry ból w mostku jest
> nieodpowiedzialnością.... bo nawet jakby to miał być zawał, to i tak juz
> nic nie pomoże, nawet Twoja wiedza. A nie miał, bo napisał...

Nieodpowiedzialnością i niedojrzałością trącają TWOJE wypowiedzi.
Dopuść w końcu do swojej świadomości, że nie pozjadałeś wszystkich
rozumów, i że w pewnych kwestiach jesteś totalnie zielony...
I wypraszam sobie chamstwo w stosunku do mojej osoby. Jeśli naprawdę
masz 59 lat, nie powinieneś mieć problemów z pohamowaniem niezdrowych
emocji.

EOT

Maja

> Juanitos


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2007-03-14 19:12:10

Temat: Re: Ból w mostku
Od: "regen" <r...@-...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Juanitos" <j...@p...me.uk> napisał w wiadomości
news:et5lf2$j41$1@news.onet.pl...

>> Ale równie dobrze można chodzić z zawałem nic o tym nie wiedząc. A
>> potem jest już za późno.
>> Dlatego należy zwracać uwagę na wszelkie niepokojące nas objawy.
>> Dopiero szczegółowe badania serca i krwi są w stanie (zazwyczaj)
>> wykluczyć bądź potwierdzić zawał.
>> U każdego człowieka zawał objawia się inaczej. Nie muszą towarzyszyć
>> mu bóle wieńcowe. Oczywiście, niektórzy pacjenci przechodzą go
>> podobnie, jednak nie można uogólniać. Czasami zawał może objawiać się
>> bólem lub drętwieniem ręki, a czasami problemami żołądkowymi
>> przypominającymi zatrucie. A u kobiet to jeszcze inna bajka :)

> Majka ! Chyba się przyłączę do Jurka M. i powiem Ci tak: nie pisz na
> tematy o których nie masz pojęcia, bo to widać, że nie masz...
>
Juanitos , to grupa sci - nie komentuj głupio rozsądnej wypowiedzi , bo
coraz mniej takich można tu przeczytać.

Pozdrawiam
regen


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2007-03-14 19:58:16

Temat: Re: Ból w mostku
Od: Juanitos <j...@p...me.uk> szukaj wiadomości tego autora

regen napisał(a):
>
> Użytkownik "Juanitos" <j...@p...me.uk> napisał w wiadomości
> news:et5lf2$j41$1@news.onet.pl...
>
>>> Ale równie dobrze można chodzić z zawałem nic o tym nie wiedząc. A
>>> potem jest już za późno.
>>> Dlatego należy zwracać uwagę na wszelkie niepokojące nas objawy.
>>> Dopiero szczegółowe badania serca i krwi są w stanie (zazwyczaj)
>>> wykluczyć bądź potwierdzić zawał.
>>> U każdego człowieka zawał objawia się inaczej. Nie muszą towarzyszyć
>>> mu bóle wieńcowe. Oczywiście, niektórzy pacjenci przechodzą go
>>> podobnie, jednak nie można uogólniać. Czasami zawał może objawiać się
>>> bólem lub drętwieniem ręki, a czasami problemami żołądkowymi
>>> przypominającymi zatrucie. A u kobiet to jeszcze inna bajka :)
>
>> Majka ! Chyba się przyłączę do Jurka M. i powiem Ci tak: nie pisz na
>> tematy o których nie masz pojęcia, bo to widać, że nie masz...
>>
> Juanitos , to grupa sci - nie komentuj głupio rozsądnej wypowiedzi , bo
> coraz mniej takich można tu przeczytać.
>
> Pozdrawiam
> regen
>
>
Ja mam inne zdanie: odpowiedź może jest rozsądna, ale w zastosowaniu do
korespondencyjnego leczenia (domniemanej) choroby serca jest głupia i
bezzasadna. Tu nie miejsce do popisywania się gazetową wiedzą, która
jest bezużyteczna dla delikwenta. Takie porady można wypisywać w
leczeniu np. pryszczy. Na temat jakie są bóle serca można poczytać do
syta wpisując w google "kardiologia"...
Pytanie było konkretne i należał konkretnie odpowiedzieć, a nie straszyć
gościa, który się trochę pogimnastykował i miał bóle kostno-stawowe...

Juanitos

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Salazopiryn
bronić się przed zmęczeniem[ tylko dla kobiet?] ;)
Ból w mostku
ból po wycietych migdałkach
po gastroskopii

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »