Data: 2009-07-28 21:06:43
Temat: Re: Bol w okolicy szyi i krtani?
Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
jh pisze:
> Od tygodnia coraz bardziej doskwiera mi nieregularny ból po prawej stronie
> szyi - mniej więcej na wysokości krtani. Zaczęło się od bardzo
> nieregularnych "pobolewań", potem przy gwałtowniejszych ruchach głową w
> górę, czy dół, na boki, jak uciskam - też nie boli. Teraz jest tak, że
> pojawia się jeszcze częściej. Nie boli mnie gardło, nie jestem przeziębiony,
> nie bolą mnie zęby, zawiać mnie też raczej nie miało gdzie, jeśli już to
> prędzej z lewej strony - w samochodzie. Mam wrażenie, że miejsce bólu jest
> coraz szersze - od podstawy szyi, aż po szczękę. Byłem wczoraj u lekarza.
> Nie stwierdził, że to gardło, węzły chłonne niby też nie powiększone.
> Dostałem Ibuprofen-Pabi (3x dziennie po dwie tabletki) - z mojego opisu, co
> i jak boli i zaglądania w gardło wynikało, że to raczej nadwyrężenie mięśnia
> szyjnego. Nie wiem, nie nosiłem niczego ciężkiego, żadnych ciężkich prac
> fizycznych. Pytałem o prześwietlenie - niby nie ma potrzeby. Po 6 tabletkach
> nie zauważyłem żadnej zmiany. Z tymi ruchami gwałtownymi jest też tak - że
> są momenty, kiedy nic się nie dzieje, nawet jak macham łepetyną na lewo i
> prawo. Pewnie nikt diagnozy przez Internet nie postawi, ale może jakieś
> sugestie, co powinienem zbadać?
Prześwietl kręgosłup szyjny.
Ale może to być np. zwykłe zawianie, przeciąg. Na noc natrzyj szyję
spirytusem kamforowym (bardzo pomaga).
--
animka
|