Data: 2001-09-04 15:22:40
Temat: Re: Ból w uchu od 8 tygodni..............
Od: "gajda" <g...@n...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
czy bylo robione usg, lub TC ? moze to sprawa ucisku w oklicach jakiegos
kregu szyjnego ( zwyrodnienie?, dawny uraz?)
Użytkownik "Witek L." <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9n0jq2$cee$1@news.tpi.pl...
> Witam,
>
> Moja żona ma od 8 tygodni ból w uchu.
> Wszystko zaczęło się ok 18-lipca br.
> Wstała rano i stwierdziła, że chyba zaczyna ją boleć ucho. I owszem
zaczęło
> i do dzisiaj nie przestało.
>
> Najpierw był szpital miejski i oddział laryngologii przez prawie dwa
> tygodnie.
> Kroplówki i inne leki nie pomogły wcale. Nie pomagają żadne leki
> przeciwbólowe, ani chociaż na chwilę.
> Diagnoza lekarzy: ból na tle neurologicznym (otalgia, neuralgia) bo
badania
> ucha nie wykazują żadnych zmian.
> Wypisana mimo bólu....
>
> Pojechaliśmy od szpitala wojewódzkiego.
> Oglądnęło ją dwóch laryngologów i stwierdzili, że ból na pewno nie jest na
> tle laryngologicznym.
> Ucho środkowe jest w porząku, pomiary audiometryczne potwierdzają
prawidłowy
> słuch.
> Odesłali nas do chirurgów szczękowych.
> Tam w ambulatorium szpitala wojewódzkiego pani doktor powiedziała, że na
> pewno to jest od stawu szczękowego. Powiedziała, że przyczyną może być np.
> zbyt intensywne żucie gumy. Przepisała jakieś leki. Minął tydzień i nic
> dalej boli....
>
> W międzyczasie byliśmy i neurologa. Ten powiedział, że przyczyn bólu może
> być wiele. Przepisał lek po którym żona chodziła jak by była na dobrej
> fazie. Odstawiliśmy po 3 dniach.
>
> Wg opisu żony ten ból to rodzaj ćmienia jak przy bólu ucha.
>
> Czy ktoś miał może podobny przypadek.
> Żona jest już wykończona psychicznie.
> Będę wdzięczny za każdą uwagę lub spostrzeżenie.
> Podzr.
> Witek
>
>
|