Data: 2004-06-20 21:21:08
Temat: Re: Bolące nery...
Od: La Luna <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pewnego wieczoru Fri, 18 Jun 2004 00:17:40 +0200 wiedźmin zdziwił się
nieco, gdy strzyga która wyskoczyła na niego z pl.sci.medycyna zamiast
rzucić mu się do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako Bartosz 'Seco'
Suchecki, a następnie wyśpiewała przytupując wdzięcznie:
> Problem w tym, że nie ma żadnego ubezpieczenia, ubezpieczenie niedługo
> zdobędzie jako, że praca zaraz będzie.
A nie moze zarejestrowac sie jako bezrobotny?
Co zrobi jak go nagly atak kolki nerkowej zlapie, karetka go zabierze do
szpitala, polezy tam kilka dni - a potem dostanie rachunek?
Jesli go stac na takie ryzyko - to niech po prostu pojdzie prywatnie do
lekarza.
--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.
|