witam
98% pzypadkow to ukaszenie kleszcza, przyczym kleszcz czesto ugryzie, zakazi
ale pojdzie sobie bo jestes niesmaczny i sobie spadnie i najgorsze ze niema
sladu bo rumien wedrujacy wystepuje ale w ok 50% przypadkow gdy ma sie
przeciw ciala, i wlasciwie po kazdym ukaszeniu po ok 3 tyg nalezalo by
zrobic test z krwi na przeciwciala, ale rodzinny lekarz nie da skierowania
bo mu drogo i da skierowanie do poradni, a do poradni ch. pasozytniczych i
tropik czeka sie przynajmniej z 5 tyg i zakazenie rozwija sie w ukrytej
formie. test mozna zrobic samemu w lab a to kosztuje od 45 zl do nawet 90
wiec lepiej obejsc kilka labolatoriow. ale gdy borelia sie zakorzeni to
kanal, bo wlazi w opony muzg i wtedy jest neuroborelioza, albo w stawy i tez
ciezko ja wyplenic, tak zelepiej jest w przypadku podejzen nie czekac tylko
zrobic wszystko zeby zrobic ten test. a na dodatek liczba przypadkow stale
rosnie, nikt niechce tego leczyc, wszyscy to zbywaja, ze rumien to
antybiotyk a to niestety nieprawda. poguglajcie w temacie w teorii bo warto
a w praktyce nikomu nie zycze.
pzdr
ddr

Looca <l...@p...fm> napisał(a):

> Mam pytanie!!!!!
> Czy borelioza i zakazenia bakteriami "borelia" moze spowodowac tylko i
> wyłącznie kleszcz i jego działalność.Jesli nie to prosze o odpowiedz - co
> może jeszcze spowodowac takie zakażenie.
> Dzięki, pozdrawiam
> Looca.
>
>


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/