Dnia Sun, 7 Sep 2008 08:03:44 -0700 (PDT), glob napisał(a):

> Frazesy?Na zdrowy rozum-wymagac od czlowieka,aby nie zajmowal sie
> soba,nie przejmowal sie soba i,krótko mówiac,nie uwazal siebie za
> siebie,moze tylko wariat.

Yessss....


> Kolosalny nacisk,jakiemu dzis jestesmy
> poddani ze wszystkich stron-izbysmy wyrzekli sie wlasnej egzystencji-
> jak kazdy postulat,nie dajacy sie zrealizowac,doprowadza tylko do
> skrzywienia i sfalszowania zycia.

Yessss....


> Ktos na tyle nieuczciwy wobec samego
> siebie,iz moze powiedziec:cudzy ból jest dla mnie wazniejszy niz
> wlasny,z miejsca wpada w te latwosc,która jest matka werbalizmu i
> wszystkich ogólników i wszystkiego zbyt gladkiego uwznioslenia.

Yessss....

> Jesli o
> mnie idzie-nie,nigdy,przenigdy.Ja jestem.A ze zezowaci i garsc
> snobów,którzy ulegli demagogii zezowatych,wydzieraja sie jak opetane
> koty,to wlasnie dlatego ze ich ten Vox Populi,ten tlum inteligentów,ta
> najwyzsza instancja,nie chce wpuscic do palacu.Ale zezowaci nie sa w
> stanie rozdraznic pani I.,przemawiajacej w imieniu najwyzszej
> instancji tlumu inteligentów i,na domiar,strazniczki palacu
> sztuki.


No żesz yessss.... //o ile nie robisz sobie jajec ;-P
Muszę powiedzieć, że trudno mnie rozdrażnić - tłumaczę na własnym
przykładzie, coby nie zarzucano mi, że uzywam innych jako królików
doświadczalnych do sekcji lub coby nie posądzono mnie o zaoczność osądów
czy też mówienie o czymś, co nie ma odbicia w rzeczywistości ;-P


> Ulomki nie moga draznic.Ulomki budza litosc.Psy szczekaja-
> karawana idzie dalej.Nieprzescigniona,eskortowana przez Vox
> Populi,helle?ska karawana.

łał!
:-)


PS. Oczywiście ta "boskość" w tytule bierze się tylko i wyłącznie z
nieuświadamianego sobie wprost, lecz podskórnie odczuwanego przez
zezowatych, dystansu dzielącego ich od mieszkańców pałacu sztuki...
--

"Ludzki mózg jest zbyt skomplikowany, aby dał się poznać
samemu sobie... A gdyby taki nie był, byłby po prostu zbyt głupi, aby
siebie poznać."
S. Lem