Data: 2002-01-07 14:27:06
Temat: Re: "Brat w lepszym gatunku" cz. II
Od: "Duch" <a...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Co masz na myśli mówiąc o "legendzie rodziny"?
> Elizabeth
To taka historia rodziny, "sprawy" ktore ciagna sie
z pokolenia na pokolenie,
z tym, ze w nowym pokoleniu moga wyplynac jako "cos innego".
Np. ojciec czuje, ze jest niedoceniany w pracy,
i czuje, ze musi byc -za wszelka cenen- lepszy.
Na dzieci przechodza z tego powodu pewne role
z tego wynikajace np. jedno jest "madre", drugie "glupsze".
To wplywa na te dzieci, na wybor ich zawodu, szkoly,
sposob zycia. To znowu wplywa na ich dzieci, itd, itd.
Juz widac, ze u Ryszarda tak tez jest, te role,
to cos zwiazanego *juz* z przeszloscia ojca,
to sie ciagnie na nowe pokolenie.
To jest akurat to-cos negatywne, ale sa oczywiscie
pozytywne "przekazywania".
Zdrufka, Duch
|