W dniu 2015-04-19 o 21:19, Ikselka pisze:

>>> Chciałbyś pracować do końca życia pod przymusem, świątek i piątek, w
>>> kopalni lub czyszcząc kanały, z dzienną racją żywnościową 1200 kcal? - to
>>> najlepszy straszak, a śmierć nim nie jest, śmierć (szybka) to luksus, każdy
>>> takiej pragnie :-|
>>>
>> nie za dawno jadlem obiad z nieboszczykiem, albo glosno przezuwalen albo
>> umarl bezszelestnie, ponoc z zamarzaniem tez jakos szybko idzie, jednak
>> nie to ja chcialem powiedziec, watpie aby posilki (jeden dziennie w dni
>> powszednie) wydawane przez osrodki pomocy posiadaly wiecej kalorii
>
> Ale odpracowywać do końca życia nikt ich nie każe?
> :-|
>
>
sporej grupie nie rokuje dluzszego zycia, w mojej okolicy w przeciagu 6
miesiecy zmarlo 7 osob, o tych akurat wiem

--
gazebo