Am 20.06.2018 um 08:02 schrieb Kviat:
> W dniu 2018-06-19 o 23:17, XL pisze:
>> Takiś dobry? - płać więcej!
>>
>> ,,"Specjalnemu podatkowi imigracyjnemu podlega materialne wspomaganie
>> działalności wspierającej imigrację na Węgrzech" - napisano w projekcie.
>>
>> Opłata ma wynosić 25 proc. udzielonej pomocy i może być wykorzystana
>> wyłącznie na wykonywanie zadań związanych z ochroną granicy.
>>
>> Opodatkowane mają być też kampanie medialne
>>
>> Za wspieranie imigracji uznano w projekcie m.in. każdą akcję czy
>> działalność, która bezpośrednio lub pośrednio przyczynia się do
>> imigracji i
>> jest realizowana poprzez kampanie medialne. Zaliczono tu także propagandę
>> przedstawiającą imigrację w pozytywnym świetle. ,,
>
> Szkoda, że świat nie wpadł na taki podatek, gdy Polacy uciekali przed
> wojną. Albo gdy zmuszano Żydów do emigracji w 1968, przynajmniej zostali
> by w Polsce. Ty na pewno byłabyś zadowolona z większej ilości Żydów w
> Polsce.
>
> Powrotu do zdrowia życzę.
> Piotr
>

Niemcy przed wojna na to wpadli. Pochodzace np. z Polski osoby
pochodzenia zydowskiego deportowali, a innych zmuszali do emigracji lub
ucieczki. Wyjezdzajacy nie mogli wywozic swego mienia czy pieniedzy ze
sprzedazy fabryk, domow lub mieszkan. Pieniadze te trafialy na specjalne
konto (Sperrmark), z ktorych tylko niewielka czesc mogla byc
przekazywana za granice. Zreszta te sprzedaze byly na warunkach wladz
czyli bardzo ponizej wartosci rynkowej.

Ciekawa jest historia znanego domu wysylkowego Neckermann. Pochodzacy z
bogatej rodziny przedsiebiorcow Josef Neckermann skorzystal z akcji
"aryzacji" gospodarki oraz "praw norymberskich" i wykupil za bezcen pare
przedsiebiorstw zydowskich: dom handlowy Siegmunda Ruschkewitza, Merkur,
Vetter i fabryke odziezowa Karla Joela, dziadka Billy Joela...

https://de.wikipedia.org/wiki/Neckermann_(Versandhan
del)

Ach Goddallah!
--
saluto
SB dr angelologii apokryficznej
????????????????????????????????????????????????????
??????????
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi,
które ssałeś" (Szczecin).