>
> to wyimaginuj sobie jeszcze, ze ta energia jest superswiadoma...
> //to juz bendziesz calkiem blisko Zrodla...!
> ---
> Ale ja juz jestem, tyle ze to nie energia co informacja, Logos,
> bo to ona/Om [ups "On"! ;) ] konstytuuje energiem-materiem ;)
>

//i to siem nazywa 'konsensus'...!
---
Hmmm...raczej wolisz nie KOntynuowac ;P