In article <21d5726c-82e0-4418-a7f7-
0e1e47cd640e@a14g2000vbm.googlegroups.com>,
s...@g...com says...
> Ależ śmierdzą i nic nie da wmawianie choroby tym co o tym
> mówią ,dopuki śmierdzący będą zaniedbani. Niedługo po smrodzie będą
> polacy rozpoznawani w europie.
>
>

;> A ja napisałem, że nie śmierdzą? Nieprawidłową osobowość, a
nie chorobę, jeżeli chodzi o ścisłość, wmawiam tym, którzy
próbują przy okazji poniżać Polaków [Ci śmierdzący zapewne tego
nie czytają, więc jest jeszcze zarzut alogiczności ;>]
twierdząc, że wszystkie inne narody śmierdzą mniej. Chociaż parę
chorób by się znalazło, gdzie percepcja zapachów jest zbyt duża
albo gdzie samo przebywanie wśród ludzi rodzi niepokój i lęki,
które są werbalizowane w postaci stwierdzeń o zapachach czy
wyglądzie - przeniesienie agresji. ;>

Zakładam, że po prostu nie umiesz myśleć samodzielnie i
powtarzasz mało lotne stwierdzenia osób j.w.,które dzięki temu
że ktoś to robi [powtarza] dowartościowują się tym, że "one
miały rację" lub "ktoś mówi to, co mówiłem wcześniej, czyli
miałem rację". I dzięki temu takie osoby będa nadal stosowały
swoją retorykę "karania", bo otrzymują sygnałzwrotny, który nie
musi być związany z ich wypowiedziami, ale one, poprzez swoją
głupotę tego nie wiedzą.

PF