Autor: "a...@z...pl" <a...@z...pl> napisała:
> Chciałabym się tylko podzielić z wami tym co mnie ostatnio spotkało miłego ze
> strony redakcji Burdy:
> jako początkująca (bardzo) druciarka chciałam nabyć archiwalny numer
> Burdy "Druty i oczka" cz.1 z zeszłego roku. Napisałam do Burdy w tej sprawie
> maila z ich strony. Po kilku dniach dostałam aktualny numer "D i o". Ten
> aktualny to dla mnie za trudny, zależało mi na pierwszym więc napisałam
> wyjaśnienie że nie o to chodziło. I znów po kilku dniach listonosz przynosi
ten
> właśnie pierwszy numer dla początkujących!
> Na dodatek świetny, wszystko od podstaw :)
> Te gazetki przyniósł listonosz, za pokwitowaniem i nic nie było na temat
> opłaty. Jak myślicie zapłacić za te gazetki? ale gdzie i w jaki sposób?
Wypada
> ich zapytać?
> Tak czy inaczej zaskoczyli mnie :)

Chciałabym dopisać się do listy zadowolonych klientek BURDY.
Pragnę poinformować, że właśnie dziś dostałam archiwalne wydania wyżej
wymienionych numerów BURDY z 2003r. Zachęcona przez niektóre z Was zamówiłam i
nie żałuję. Można nie rozglądać się za książkami. Jest tam chyba wszystko co
trzeba wiedzieć na ten temat. W drugim zeszycie jest mnóstwo przeróżnych
ciekawych wzorów. Chociaż mam już wiele gazetek, broszurek i książek na ten
temat, to znalazłam dużo ciekawych wzorów, których jeszcze nie widziałam.
Przesyłka przyszła poleconym. W środku był blankiet do zapłaty opiewający na 16
złotych. Zapewniam, że warto ponieść ten wydatek. Opłaci się każdej z Was.

Pozdrawiam
Krystyna





--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl