MIME-Version: 1.0
Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.cyf-kr.edu.pl!news.nask
.pl!news.nask.org.pl!news.unit0.net!news.bbs-scene.org!border4.nntp.dca.giganew
s.com!border2.nntp.dca.giganews.com!nntp.giganews.com!x14no1499726qar.0!news-ou
t.google.com!r17ni43198318qap.0!nntp.google.com!x14no1499714qar.0!postnews.goog
le.com!ib4g2000vbb.googlegroups.com!not-for-mail
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Date: Fri, 19 Oct 2012 10:35:52 -0700 (PDT)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: ib4g2000vbb.googlegroups.com; posting-host=37.30.175.243;
posting-account=oxm6WwoAAABbNq-FrLxteMJGewUj6LHu
NNTP-Posting-Host: 37.30.175.243
References: <0...@x...googlegroups.com>
<g...@4...net>
<e...@i...googlegroups.com>
User-Agent: G2/1.0
X-HTTP-UserAgent: Mozilla/5.0 (Linux; U; Android 4.0.4; pl-pl; HTC One X
Build/IMM76D) AppleWebKit/534.30 (KHTML, like Gecko) Version/4.0
Mobile Safari/534.30,gzip(gfe)
Message-ID: <9...@i...googlegroups.com>
Subject: Re: Bydło
From: Andromeda <r...@g...com>
Injection-Date: Fri, 19 Oct 2012 17:35:52 +0000
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
Lines: 73
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:642649
Ukryj nagłówki
On 19 Paź, 15:55, Andromeda <r...@g...com> wrote:
> On 19 Paź, 12:38, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > Dnia Thu, 18 Oct 2012 13:55:41 -0700 (PDT), Andromeda napisał(a):
>
> > > Miałem kiedyś znajomą, która będąc z wyższych starych warstw
> > > społecznych, zawsze jakby wręcz podskórnie, wyczuwała bydło. Zawsze
> > > podziwiałem tą zdolność arystokracji, do wyczuwania chamów , nawet jak
> > > chama wbijesz w garnitur, czy frak.
>
> > > Tak księżniczka na ziarenku grochu Andersena, to nie jest fikcja. Oni
> > > naprawdę wyczuwają doskonale coś chamskiego, bezwartościowego,
> > > nieestetycznego w drugiej osobie.
>
> > > Kobiecina była już starsza i kiedyś z kolegą , jadąc samochodem,
> > > zatrąciliśmy o mój dom, by zabrać wzmacniacz potrzebny na wystawę
> > > malarstwa, organizowaną w klubie fabryka w Łodzi.
>
> > > Podjeżdżmy i słyszę że Ona nie wysiada i tak trochę siedzimy w tym
> > > samochodzie i mnie już ślepia błyszczą, bo już z tylnego fotela widzę
> > > że drży i głębokim głosem , jakby z wnętrza a nie gardła, słyszymy,
> > > ciche słowo ...bydło.
>
> > Globuś, no niestety, to bylo do was - siedzieliście jak kołki, zamiast
> > damie drzwi auta otworzyć...
>
> > 3-)
> > --
> > XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
> > takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
> > (by XL)
>
> Nie, to było napewno nie do nas.
Cholera opera mi siadła. No Ikselcia nie chodzi o stary typ manier,
one nie pasują do współczesnej rzeczywistości, jak też nie jest kaleką
aby dzwi nie potrafić sobie otworzyć, tylko o wartościowanie
rzeczywistości, czyli od tego wewnętrznego pragnienia odzielenia
ziarna od plewy.
Tak jak masz w sztuce że wartościuje się na kicz, dla gawiedzi,
wartości wyższe i wyróżnia co jest niskie, co wyjątkowe. Chodzi o
pewną czystość duszy, która nie chce się taplać w błocie. To mnie
zawsze ciekawiło, bo tak czy inaczej w szkole uczą pewnego
wartościowania, ale u nich jak i w genialnych artystach, to
wartościowanie dokonuje się bardzo rygorystycznie, żadnego taplania
się w błocie i dlatego powstaje chierarchia wartości, a błoto niskich,
negatywnych osobowości jest niesmaczne,nieestetyczne i nawet można
omdleć gdy taki gość otworzy tylko gębe, i wylewa z niej paskudzctwa.
Chyba wiesz co ma na myśli;)
|