Vicky:
> Raczej nie mogłeś się wyzbyć jej całkowicie bo jakikolwiek Twój
> krok w stronę Boga automatycznie powoduje żę zaczynasz prowadzić
> praktykę religijną - być może swoja własną - ale zawsze to religią
> pozostanie :)

:))
Mylisz sie. :))
Nie mozesz wiedziec akurat tego lepiej ode mnie. :)
To ze nie jestes w stanie se tego wyobrazic, nie oznacza jeszcze
ze jest to niemozliwe. :)

> A o co Ci chodzi - jeśli to nie tajemnica? :))

Najwyrazniej o cos innego niz Tobie. ;)))))

> Są?? :)))))
> I to oni zostają świętymi ? :)))

Juz nimi sa! :)
Malo tego: nikt nie potrzebuje oglaszac ich swietymi aby
nimi byli, gdyz po prostu sa swieci. ;)
Nawet zadnego dodatkowego chrztu w kk czy innego w tym
celu nie potrzebuja, gdyz juz zostali ochrzczeni przez Boga. :)
Fajnie, co? ;)

> Przecież to Ty twierdzisz że religia kłamie ;))

Nikomu nie zabraniam milosci do klamstwa. ;)
Skoro Bog nie zabrania, to dlaczego ja mialbym? :)

> Nie.
> :)

Ajajaj! Bezwstydna. :))))

Czarek