Data: 2005-03-10 10:33:19
Temat: Re: CD.. Alimenty od dziadków...
Od: 'madzik' <m...@g...niet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Eulalka:
> Pisałam kiedyś zastanawiając sie co zrobić w sprawie niesciągalnych (nie
> ściągalnych?) alimentów i....
> Dzis o 12:00 mam rozprawę :(
> Cholera, jak składałam pozew, to miałam więcej wigoru. Teraz mi jakos
> dziwnie.... wcale mi sie nie chce zobaczyć, jak mi się ex-tesciowa rzuca
> do gardła.
> Ech..... trzymajcie kciuki.
Jesli jeszcze jestes online (choc watpie): sprobuj podejsc do tego jak
do spraw zawodowych, i nie myslec, ze to ex-teściowa, tylko np.
uchylająca się od płacenia klientka ;-).
Chodzi mi o coś w rodzaju psychicznego odseparowania się od tematu.
Wiem, trudne. Ale warto spróbować.
Powodzenia.
--
Pozdrawiam ciepło,
Magda
********************
http://42.pl/url/aQt
|