Data: 2002-12-19 12:53:15
Temat: Re: CHOINKA
Od: "EvaTM" <e...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Slawek [am-pm]" <sl_d[SPAM_JEST_BE]@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:atsdgu$lcq$1@news.gazeta.pl...
> "Melisa" <m...@p...onet.pl> napisała:
> > Buuuuu.... "rodzinna atmosfera" - czy ktos choc raz pomysli jak czuja sie ci
> > co rodzin praktycznie nie maja???
> Ja pomyślałem. Kilka razy. Zwykle czują coś dokładnie odwrotnego
> niż ci, co rodziny mają. Nikomu nie życzę takiego "bezrodzinnego"
> stanu ani takich uczuć. Nie dziwią mnie "najwyższe statystyki samobójstw
> w tym uroczym świątecznym czasie...". I cóż my wszyscy biedni "rodzinni"
> możemy na to poradzić oprócz przekazania kilku słów niewiele ważących:
> trzymaj się ciepło!
> Sławek
Mogę Cię też pocieszyć, Meliso :),
że to czasami duuuuuuuuuża przesada z tą "rodzinną atmosferą". ;)
Prawdziwa atmosfera nie w błyskotkach tylko w sercu, spokoju
i spełnieniu, a to masz przecież na codzień? :)
Samotni.. pomyślcie - cisza, spokój, światełka na choince..
piękne kolędy w radio. Śnieżek za oknem..
Cały gwar świata za drugim ;).. No i zawsze przecież można wyjść
z domu lub zaprosić kogoś. A potem znów.. cisza, spokój,
śnieżek za oknem, dobry film, nikt nie bałagani ;), nikt jeść nie woła;),
po nikim zmywać nie trzeba w kółko! ;))
i karpia nie trzeba zabijać!
pomarzyć... :)
E.:))
|