Dnia Wed, 26 Oct 2005 21:41:08 +0200, MX napisał(a):

> Sądzę , że nie chodzi o to , że ktoś jest zarozumiały ale, że czasami
> naprawdę trudno określić nazwę choroby czy też rośliny.
> A jeśli użytkownik - w tym wypadku miałem na myśli forumowicza "pogotowie
> ogrodnicze" wykazuję chęć pomocy i to bezinteresownie czemu nie przyjąć tego
> "za dobrą kartę" a dopatrywać się w tym zarozumialstwa lub innych złych
> zamiarów.
>
> Serdecznie pozdrawiam - jeśli kogoś uraziła propozycja pomocy postaram się
> więcej żadnych nie oferować - bo widzę że nawet w pośięcaniu , zresztą za
> darmo swojego czasu można znaleźć coś co można wyśmiać.)

Wcale nie chodzi o to by wyśmiać.
Ale jeśli proponujesz taką pomoc rób to dobrze - nie
wprowadzaj ludzi w błąd.
Nawet ja wiem, że miodunki nie można zidentyfikować po
samych liściach a co dopiero liliowca:(



Pozdrawiam
Marta