Data: 2002-04-06 14:44:34
Temat: Re: CO TO ZA CHOROBA?!!!(uwaga, dlugie)
Od: Saanale <S...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Tue, 26 Mar 2002 13:53:43 +0100, "Greg" <o...@f...sos.com.pl>
wrote:
>> Niestety kobieta bardzo boi sie isc do poradni. Nie chce uslyszec
>> najgorszego: tego, ze jest ciezko chora.
>
>A moze boi sie tego, ze mogloby sie okazac iz jest w gruncie rzeczy zdrowa
>lub ma problemy z ktorymi mozna sie uporac? Gdyby powiedzial jej to w oczy
>specjalista nie miala by juz mozliwosci ucieczki od rzeczywistosci?
Już teraz mam pewnosc, ze byla chora. Popelnila samobojstwo. Czy
zdrowy czlowiek moze targnac sie na swoje zycie?
>Jej sytuacja nie jest do pozazdroszczenia. IMHO jednak
>jest znacznie latwiejsza niz wziecie sie z zyciem za bary. Teraz wystarczy
>tylko, ze sobie siadzie i bedzie plakac. Byc moze stad ta ochota aby
>zniknac jednak nie doslownie (czyli w gruncie rzeczy chce zyc).
Kiedy mowila o smierci zawsze zaznaczala, ze strasznie sie jej boi.
Mowila, ze chce zniknac, ale nigdy nie powiedziala mi, ze chcialaby
umrzec.
>
>Z tego co napisales wnioskuje, ze ona boi sie praktycznie wszystkiego.
>Wydaje mi sie, ze jak czlowiek boi sie wszystkiego to tak naprawde sam nie
>wie czego sie wlasciwie boi. To jest najgorsze co moze byc, bo:
>
>Kto się boi, nie wiedząc właściwie czego, podwójnie się boi. /Ivo Andric/
Nie wiem, czy bala sie wszystkiego. Z pewnoscia bala sie ludzi i
wszystkiego, co nowe. Zreszta, to juz nie wazne. Juz teraz nie bedzie
musiala bac sie niczego.
Saanale
|