Użytkownik "Greg" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bksmmi$2lc$1@nemesis.news.tpi.pl...

> > > Bywa, ze w miesiac lepiej poznasz kogos przez siec,
> > > niz gdybys te osobe znal osobiscie od wielu lat.
> > To juz zalezy od stopnia otwartosci danej osoby i nie
> > generalizowalbym tutaj,
>
> Nie sadzilem, ze slowo "bywa" jest z grupy tych, ktore oznaczaja
> uogolnianie ;-)

Nie napisalem, ze TY uogolniasz, a ze ja w tym miejscu nie posuwalbym sie do
zadnych uogolnien - to drobna roznica ;)

> > ze tam lepiej, a tam gorzej.
>
> To tez wyczytales z mojego postu? ;-)

LOL... :))))))


> > ale generalnie rozmowa w cztery oczy jest przyjemniejsza
> > od pisania w necie.
>
> A pisales, ze nie generalizowalbys ;-)

Czy to jest generalizcja? Hm, skoro wolisz, dla MNIE rozmowa jest
przyjemniejsza od pisaniny :))

> > rozmawiajac z kims osobiscie widzimy reakcje tej osoby,
> > jej radosc lub smutek i dochodzi cala sfera niewerbalna,
> > a to juz nie to samo. W necie mozesz to sobie tylko wyobrazac,
>
> I w niektorych przypadkach to stanowi zalete :-)

Jesli ktos lubi miec przeklamany odbior rozmowcy to niewatpliwie tak :))
Choc co niektorym tak jest latwiej z roznych powodow i to tez jest prawda.

Pozdrawiam
zf