Data: 2003-09-25 09:58:22
Temat: Re: CZARNA LISTA łaaa ;P GABi
Od: puchaty <p...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Istota ksRobak widać straciła kontakt z nadświadomością popełniając
>
> Użytkownik "GABi" <g...@k...pl>
> news:bkuc9o$edq$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> ksRobak wrote:
>
>>> przyznaję :)
>>> lubię Cię :o)
>>> natomiast jestem przeciwnikiem używania tajemniczej
>>> Netykiety jako argumentu w rozmowie ;)
>
>> No dobra.
>
>> To może inaczej.
>> Jeśli spotykasz się z kimś i zaczynasz z nim rozmawiać.
>> To jak się zachowujesz podczas rozmowy ?
>> Smierdzi Ci z ust, plujesz na swojego rozmówce,
>> seplenisz i mamroczesz coś pod nosem, bekasz,
>> czy jednak, aby się z nim jakoś porozumieć na poziomie,
>> starasz się mowić jasno i wyraźnie, przełykasz ślinę zanim coś
>> powiesz, i nieówisz z pełną buzią ?
>>
>> No tak, czy nie ???
>>
>> Tutaj jest bardzo podobnie, żeby nie powiedzieć identycznie.
>>
>> Tylko w realnej rozmowie, to się nazywa zwykłą kulturą rozmowy,
>> a w sieci tą pieprzona Netykieą :)
>>
>> Ale jak zwał, tak zwał.
>>
>> Czy możemy zatem zacząć rozmawiać na poziomie
>> Robaczku ? :)
>>
>> GABi
>
> Oczywiście "kochanie" <konsternacja> ;)
> porównaj seplenienie z reala do wklejania swoich
> (tzn. nie mówię konkretnie o Tobie {to tylko przykład})
> tekstów między wiersze poprzedzającego posta.
> Nie przypomina Ci to "przekupek na bazarze"
> które gadają byle gadać i nie czekają aż rozmówca
> skończy wypowiedź?
To co piszesz ma sens. Ale niestety nie tłumaczy dlaczego nie pozbywasz się
ze swego posta treści poprzedniego. Każdy (lub większość) czytnik pozwala
śledzić następstwo wątków. Pozwala nawet sądzić, że traktujesz czytających
jak półgłówków każąc im niejako śledzić po raz n-ty treść przed chwilą
przeczytaną (w poszukiwaniu Twojej odpowiedzi).
Wciąłem się w środek Twojej wypowiedzi nie po to, by się wtrącić. W tym
poście (co przecież nie jest rzadkie) poruszasz więcej niż jeden tematów.
> A nie zwracanie uwagi na formę własnego 'posta'
> łamanie wierszy, brak adresata czy adresu źródła
> nie jest właśnie seplenieniem i ignorancją rozmówcy?
> pomyśl
> aby zasygnalizować rozmówcy zauważone nieetyczne
> zachowania które Cię w jakiś sposób drażnią - czy musisz
> używać słowa straszaka (Netykieta) które (szczerze mówiąc)
> NIC NIE ZNACZY?? ;D
Piszesz Waść "zachowania nieetyczne" - co to znaczy?
puchaty?
|