Data: 2005-05-25 23:32:15
Temat: Re: Cel_Cela_Ce_lina_Cez_Cem_browina
Od: Geniusz-demoniczny <I...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
eTaTa napisał(a):
> Jak to Zosia Nałkowska pisała...
> "Człowiek robi się podobny do własnego losu."
>
> A Williamek Szekspir...
> "Jęczeć nad minionym nieszczęściem
> to najlepszy sposób, by przyciągnąć inne."
>
> Przypominam te hasełka, jedne z tych, których
> nie brakuje, by przypomnieć sobie i może Wam,
> kto tu rządzi!
>
> Z całą stanowczością stwierdzam, że... Każdy!
> Kowale własnego losu.
>
> I zacznijmy od tego...
> "Szarańcza jest plagą, chociaż jeden owad nie stanowi plagi.
> Podobnie jest z głupcami."
> Karolek Capek (?)
>
> Międzynarodowe Stowarzyszenie Walki z Głupotą.
>
> Działalność pozarządowa.
> Cichy współpracownik eTaTa, ale brak prezesa.
> Chętnych, zapraszam i udzielę pomocy.
>
>
> Dla Tych, co w rękawiczkach..:-))
> Jak Ernest mawiał...
> "Potrzeba dwóch lat, aby się nauczyć mówić;
> pięćdziesiąt, aby nauczyć się milczeć"
>
> No, to mi jeszcze zostało :-)
>
> ett
>
> A tak a propos mistrza.
> Jakiż to mistrz, który nie umie zaakceptować
> prześcignięcia przez ucznia?
> I jakiż to uczeń, który tego nie potrafi?
>
> Przecież to zasada nr.1
>
>
>
>
>
Do tej myśli...
Są też i wyrobnicy,manufaktorzy,kopiarze mistrzów,
którzy nigdy nie prześcigną mistrza.Będą go jednak naśladować
przez co Jego geniusz bedzie istniał.Wprawdzie w przypadku
takich manufaktorów ich geniusz polega na tym,iż rozumieją
idee swojego guru lecz nigdy nie dościgną wzorca,ale to
i tak lepiej niż być wiejskim chłopkiem,który tylko wykonuje
określone i proste prace w polu.Ja osobiście zaliczam się do
tej niezgrabnie przezemnie ujętej kategorii "manufaktorów".
Jestem dumny,że dorosłem do takiego poziomu.
Nie jestem Mistrzem,nigdy go nie prześcigne,ale sprostam
Jego teoriom!
Geniusz-demoniczny
|