Data: 2004-08-07 10:14:18
Temat: Re: Cena chrztu
Od: "eubz" <e...@i...nonspam.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Autentyczne...
Mój znajomy jak się żenił, iść do organisty musiał, w celu umówienia się z
nim na "granie". Gdy spytał ile ma dać, bo co prawda on wie, że to "co
łaska", ale jak ta "łaska" ma wyglądać to już mu trudno wyrokować; w
odpowiedzi usłyszał:
- a Gdzie pan pracuje? - a potem, gdy odpowiedział doszło do niego takie
zdanie:
- No wiem Pan no tyle się daje jak się kocha swą narzeczoną ...
zmieszany znajomy pokręcił oczyma, jak i w kółko sam się pokręcił i
odpowiedział:
- Wie Pan to mnie chyba na nią nie stać... /wszak miłość bezcenna/
Mimo tego osobiście za chrzest dałbym ze 50 złotówek...
pozdrawiam,
|