Człowiek do życia potrzebuje m.in.około 60 minerałów,dwadzieścia kilka aminokwasów i
kilkanaście witamin,z tego jego organizm wytwarza tylko część aminokwasów i
witamin,resztę trzeba dostarczyć z zewnątrz.

W pożywieniu znajduje się tylko część tego,co nam jest
niezbędnie potrzebne,całą resztę trzeba uzupełnić,moża to
robić różnie.

Duża część ludzi na żachodzie codziennie w postaci pastylek
wprowadza do organizmu zestaw minerałów,witamin,również
brakujących aminokwasów.Polacy powoli również się do tego
przekonują.Przedłużenie naszego życia średnio o kilka lat
w ostatnim czasie oprócz bardziej racjonalnego odżywiania
ma również przyczynę w tej tzw.suplementacji dietetyczej.

Dlaczego np.minerały i witaminy powinny być dobrej klasy
a nie takie,które powodują skutki uboczne?

Dlaczego np.witaminę C zamiast cytryny lepiej jeść w postaci
pastylek, wyprodukowanych również z owoców cytrusowych?

Ja osobiście zjadam minerały w najbardziej przyswajalnej
dla organizmu postaci helatowej i to jeszcze wyprodukowane
w takiej proporcji,np.wapnia i magnezu jaka znajduje się
w naszych kościach.Wtedy najlepiej się wbudowują.

A odnośnie np.witaminy C to co zjadam pochodzi ze specjalnych plantacji ekologicznych
i to takich,gdzie
cytrusy dojrzewają na krzaku w południowym słońcu.Wtedy
mogę uwierzyć,że to,co jest napisane na opakowaniu,to jest
prawda odnośnnie ilości witaminy C. W aszych dojrzewalniach
nigdy się tego nie osiągnie.Również syntetyczny kwas askorbinowy ,który zawierają
nasze witaminy C nie jest tak łatwo przyswajalny dla organizmu.Poza tym czas
przebywania
jego w organiźmie jest około godziny,a tego,co ja jem
minimum 6 godzin.Ponnieważ człowiek nie produkuje w swoim
organiźmie witaminny C przydałby mu się kranik,żeby organnizm mógł sobie wziąć kiedy
chce i ile mu potrzeba.
Witamina,którą ja jem właśnie mi to zapewnia.
Uważam,że warto wydać trochę więcej pieniędzy na produkty
wysokiej jakości.
Na razie tyle,oczekuję głosów w dyskusji na te tematy.m.
--
Archiwum grupy http://niusy.onet.pl/pl.sci.medycyna